Jacek Jaśkowiak został wspólnym kandydatem na prezydenta Poznania Platformy i Nowoczesnej. Jeśli wygra wybory jego zastępcą ma zostać szefowa wielkopolskich struktur Nowoczesnej - Katarzyna Kierzek-Koperska. To najważniejsze ustalenia porozumienia między ugrupowaniami, które oficjalnie zostało przypieczętowane w poniedziałek w Poznaniu.
Przypomnijmy, że Wielkopolska jest kolejnym regionem, w którym partie zjednoczyły siły pod szyldem "Koalicji Obywatelskiej" (pierwsze było Mazowsze).
CZYTAJ TEŻ: Poznań: CBA weszło do Urzędu Miasta
Z tej okazji w Poznaniu w poniedziałek pojawili się liderzy Nowoczesnej i PO - Katarzyna Lubnauer oraz Grzegorz Schetyna.
- Mądra zmiana rozpocznie się w samorządach i będzie alternatywą dla centralistycznych rządów PiS - mówiła Lubnauer.
Tłumaczyła też, że obecnie to samorządy wchodzą tam, gdzie wycofało się państwo. - Finansują zabiegi in vitro, dbają o edukację seksualną, czy zajmują się aktywizacją kobiet - wymieniała. Jako priorytety dla samorządowców po jesiennych wyborach wskazywała działania związane z organizacją sprawnego transportu miejskiego, walką ze smogiem, czy mądrym planowaniem przestrzennym.
- Naszą koalicję będziemy rozszerzać. Podejmiemy działania, by pokazać, że jesteśmy realną alternatywą wobec PiS - zapowiadał Schetyna.
Po przemówieniach przewodniczących PO i Nowoczesnej, szef wielkopolskich struktur PO poseł Rafał Grupiński poinformował, iż wspólnym kandydatem na prezydenta Poznania będzie obecny prezydent miasta Jacek Jaśkowiak.
- Poznań stał się miejscem wyraźnego sprzeciwu wobec PiS, miejscem samorządowego veta wobec centralizacji państwa. Dzięki Jackowi zrobiliśmy wiele w obszarach, gdzie państwo zawiodło. Począwszy od programu in vitro, politykę senioralną, po kulturalną - tłumaczył parlamentarzysta.
Sam kandydat przyznawał, że w 2014 r. marzył o Poznaniu jako mieście nowoczesnym, które będzie mogło konkurować z Amsterdamem czy Kopenhagą. - To wymaga jednak podejmowania odważnych decyzji, podobnych do tych, jakie podejmowali polscy przedsiębiorcy w latach 90. Przykład firmy Solaris pokazuje, że warto. My jesteśmy na początku drogi, a zmiany będą widoczne lepiej za kilka lat - opowiadał.
Podkreślał, że Poznań pozostanie częścią Europy Zachodniej. - Niezależnie od tęsknot za Białorusią, czy Moskwą rządzących Polska - dodawał.
Jeśli Jaśkowiak kolejny raz zwycięży w jesiennych wyborach, jego zastępcą ma zostać Katarzyna Kierzek-Koperska. Nieoficjalnie mówi się, że chciałaby się zająć edukacją oraz kulturą.
Przypomnijmy, że wspólne listy mają powstawać w całej Wielkopolsce. Wiadomo, że w Poznaniu w wyborach do rady miasta Nowoczesna otrzymała od PO 12 miejsc na liście (jedną "jedynkę" oraz trzy "trójki"). Wspólna lista pojawi się także w wyborach do sejmiku.
POLECAMY:
Czy dogadasz się z poznaniakiem? [SPRAWDŹ]
Co kryje się w Poznaniu? Tu było niewielu!
Najpopularniejsze nazwiska żeńskie w Wielkopolsce
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
ZOBACZ TEŻ: M. Morawiecki o programie "Dostępność Plus": Przeznaczymy 23 mld zł na wsparcie osób niepełnosprawnych
Źródło: TVN24