Karabinki MSBS Grot dla Wojska Polskiego
– Groty to dobre karabiny, które cieszą się dużym zainteresowaniem żołnierzy Wojska Polskiego. To broń, która sprawdziła się także na Ukrainie – powiedział Mariusz Błaszczak.
Jak zapowiedział szef MON, podpisany w poniedziałek aneks nie będzie jedynym w nowo rozpoczętym roku.
– Ten aneks, który zatwierdziłem przed chwilą to pierwszy aneks w tym roku, ale będą następne. Konsekwentnie wzmacniamy i modernizujemy Wojsko Polskie – powiedział.
Jak dodał, dlatego rząd zamawia 70 tys. egzemplarzy tych karabinów i prowadzone są rozmowy w sprawie podpisania kolejnego aneksu w najbliższych kilku tygodniach.
– Potrzeby nasze są duże. Podtrzymujemy nasz cel minimum 300 tys. żołnierzy Wojska Polskiego. A więc o takiej liczbie karabinków mówimy. Ale to nie wszystko, bo musimy mieć też przygotowane karabinki, które będą stanowiły wyposażenie rezerwistów – oznajmił szef MON.
MSBS Grot produkuje Fabryka Broni Łucznik
Karabinek MSBS Grot jest na wyposażeniu polskiej armii od 2017 roku. Produkuje go radomska Fabryka Broni Łucznik, a koncepcję broni pomogła stworzyć warszawska Wojskowa Akademia Techniczna. Grot powstał w ramach programu Modularnego Systemu Broni Strzeleckiej (MSBS).

– Bardzo się cieszę z tego, ze radomska fabryka rozwija swoje moce produkcyjne. Mam nadzieję, że Grot będzie także naszym towarem eksportowym – mówił wicepremier Błaszczak.
Oprócz polskiej armii, karabinki MSBS Grot z powodzeniem są także używane przez Siły Zbrojne Ukrainy. W maju 2022 roku Polska Grupa Zbrojeniowa poinformowała również o podpisaniu kontraktu na dostawy tej broni do jednego z krajów Afryki Wschodniej.
W uroczystości wziął też udział prezes PGZ Sebastian Chwałek, który podkreślił, że karabinek GROT jest wyjątkowo dobrą konstrukcją chwaloną przez polskich i ukraińskich żołnierzy, „którzy otrzymali znaczne ilości tego karabinka w ramach donacji polskiego rządu”.
Prezes PGZ zwrócił uwagę, że ten karabinek jest używany nie tylko przez polską armię.
– W ostatnim czasie rozpoczęliśmy współpracę z odbiorcami zagranicznymi – podkreślił Chwałek.
Jak mówił, „sukces na rynku amerykańskim, jak również w krajach afrykańskich pokazuje, że karabinek ten ma cały czas potencjał”.
– Jednocześnie zarówno fabryka broni, inżynierowie i konstruktorzy, którzy cały czas pracują nad unowocześnieniem tego rozwiązania pokazują, jak bardzo ważne są uwagi ze strony żołnierzy. Wszystkie uwagi, które żołnierze kierują zarówno do zarządu, jak i do naszych konstruktorów z fabryki Łucznik są odbierane i przelewane na zmiany konstrukcyjne – powiedział Chwałek.

Źródła: i.pl, PAP
dś