Prawo Jazdy z Ukrainy. Płacisz i za dwa tygodnie masz dokument. Pośrednika nawet nie widzisz

Wojciech Mąka
Grzegorz Olkowski, zdjęcie ilustracyjne
To koszt między dwa a trzy tysiące złotych. W ciągu dwóch tygodni od zapłaty kurier dostarczy nam teoretycznie międzynarodowe, legalne ukraińskie prawo jazdy. Takich dokumentów zaczyna w regionie przybywać. Policja i starostwa nie mają specjalnie pomysłu, co z tym robić...

- Za każdym razem, jeśli tylko pojawiają się wątpliwości przy zatrzymaniu przez policję prawa jazdy, zwracamy się do obcej strony, która wystawiła dokument, czy właściciel rzeczywiście przechodził badania, zdawał egzamin i tak dalej - mówi "Expressowi" dr Waldemar Winter, dyrektor wydziału uprawnień komunikacyjnych bydgoskiego Urzędu Miasta. - Tyle tylko, że na tym nasza rola się kończy, nie mamy uprawnień organów ścigania...

Prawko od kuriera

Tymczasem na polskich i bydgoskich drogach przybywa kierowców, którzy posługują się prawem jazdy z obcego kraju. Pół biedy, jeśli prawo jazdy jest z jednego z krajów europejskich.

Obywatele polscy mogą uzyskać prawo jazdy za granicą. I to zupełnie legalnie. Osoby chcące otrzymać uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi poza Polską muszą jednak spełnić kilka warunków, jednym z najważniejszych jest częsty pobyt no i oczywiście egzamin i badania lekarskie. Tyle że nie bardzo wiadomo, jak to udowodnić.

Jedno z ogłoszeń o "załatwianiu" ukraińskich praw jazdy
Jedno z ogłoszeń o "załatwianiu" ukraińskich praw jazdy Nadesłane

Przybywa więc "firm", które wykorzystują okazję, żeby zwyczajnie zarobić. Najczęściej w ten sposób można dostać prawo jazdy, międzynarodowe, z Ukrainy. I to bez ruszania się z domu w Polsce - dowiezie je kurier.

- Najczęściej z takiej możliwości korzystają ci, którzy stracili dokument po prowadzeniu auta po alkoholu, cofnięto im uprawnienia albo po prostu nie mogły zdać egzaminy - mówi podkomisarz Lidia Kowalska z zespołu prasowego bydgoskiej Komendy Wojewódzkiej Policji.

Łamany język

Wpadło nam w oko jedno z takich ogłoszeń, których autor oferuje ukraiński dokument. Pisane dość łamana polszczyzną. Kontakt tylko pod numerem telefonu komórkowego.

Telefonu nikt nie odbiera, więc wysyłamy informację, czego chcemy. Prawo jazdy na osobówki. Za chwilę SMS o warunkach i z pytaniem, czy na pewno jesteśmy zdecydowani. Jeśli tak - przelew na konto kwoty 2500 tysiąca złotych plus kilka formalności, np. dosłanie zdjęcia. Potem tylko czekanie - nie dłużej niż 14 dni. SMS-a Polak nie pisał - za mocno łamie język.

Ukraińskie prawko dowiezie kurier, więc pośrednika nawet nie zobaczymy na oczy.

Wymiana po pół roku

- Spotykamy się z takimi prawami jazdy także angielskimi - mówi podkom. Lidia Kowalska. - Trzeba pamiętać, że jeśli ktoś ma tego rodzaju prawo jazdy i przebywa w Polsce, ma pół roku na przejście badań lekarskich i zdanie egzaminu praktycznego - po to, żeby prawo jazdy wymienić na polskie.

Problem polega jednak na tym, że kierowca może np. powiedzieć policjantowi, że przyjechał do kraju tylko na 4 miesiące i za chwilę znowu wyjeżdża do pracy. w przypadku krajów Unii Europejskiej, nie sposób tego sprawdzić. W przypadku Ukrainy - już tak, bo między tym krajem a Polską wciąż istnieje granica, a więc informacje, kto i kiedy ją przekroczył.

Przy pierwszej kontroli

Ile podejrzanych praw jazdy ze wschodu policjanci zatrzymali w ostatnim czasie ciężko powiedzieć, bo w statystyce takich informacji nie ma. Ale - jak przyznają funkcjonariusze drogówki - sprawy karne są wszczynane. Albo na podstawie paragrafu 270 Kodeksu karnego, albo na podstawie 230a. Ten pierwszy przepis dotyczy fałszowania dokumentów, drugi mówi o tym "kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej w zamian za pośrednictwo w załatwieniu sprawy w instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej albo krajowej lub w zagranicznej jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi, polegające na bezprawnym wywarciu wpływu na decyzję, działanie lub zaniechanie osoby pełniącej funkcję publiczną, w związku z pełnieniem tej funkcji, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."

Na amatorów lewych praw jazdy czeka jeszcze co najmniej jedna pułapka. Wpadną przy pierwszej kontroli drogowej. Podają policjantowi ukraińskie prawo jazdy z własnym nazwiskiem, ale funkcjonariusz ma dostęp do Krajowego Systemu Informacyjnego Policji i Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Po sprawdzeniu danych wyjdzie na jaw, że uprawnienia zostały ci zatrzymane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 33

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Waldek

Organizujemy wszystkie procedury dające możliwość zdobycia legalnego dokumentu.

- legalny pobyt (kartę pobytu tymczasowego) na rok.

- badania

- kursy na prawo jazdy lub podnoszące kwalifikacje zawodowe

- państwowy egzamin (formalność)

Zapraszamy do kontaktu: telefonicznego, Viber, Whatsapp oraz osobiście

0038 0954968140

[email protected]

G
Gość
6 marca, 16:52, Gość:

To co się obecnie dzieje w Kraju to po prostu wstyd i kpina. Jak można wpuścić miliony Ukraińców, czyli obywateli obcego państwa i nie mieć nad nimi żadnej kontroli!!! Przecież oni tu mają lepiej niż gdziekolwiek na świecie a już na pewno lepiej niż na Ukrainie. Tam przynajmniej nie są tak bezkarni i tak hołubieni jak w Polsce. Czy my w ogóle jesteśmy jakimś państwem czy tylko taką wydmuszką?

Dokładnie

G
Gość
6 marca, 16:52, Gość:

To co się obecnie dzieje w Kraju to po prostu wstyd i kpina. Jak można wpuścić miliony Ukraińców, czyli obywateli obcego państwa i nie mieć nad nimi żadnej kontroli!!! Przecież oni tu mają lepiej niż gdziekolwiek na świecie a już na pewno lepiej niż na Ukrainie. Tam przynajmniej nie są tak bezkarni i tak hołubieni jak w Polsce. Czy my w ogóle jesteśmy jakimś państwem czy tylko taką wydmuszką?

7 marca, 11:54, Gość:

DEBIL

Ładnie się nam przedstawił pan przed milionami słuchaczy...

G
Gość
6 marca, 16:52, Gość:

To co się obecnie dzieje w Kraju to po prostu wstyd i kpina. Jak można wpuścić miliony Ukraińców, czyli obywateli obcego państwa i nie mieć nad nimi żadnej kontroli!!! Przecież oni tu mają lepiej niż gdziekolwiek na świecie a już na pewno lepiej niż na Ukrainie. Tam przynajmniej nie są tak bezkarni i tak hołubieni jak w Polsce. Czy my w ogóle jesteśmy jakimś państwem czy tylko taką wydmuszką?

DEBIL

j
ja

wywaluc ukeaińciw ba znity pysk. Wyncha

G
Gość
4 marca, 10:57, Gość:

taksówkarze i handlarze autami, to są tak pazerne hieny i nieudacznicy, którzy oprócz kombinowania nie potrafią nic robić.

Skoro lubisz w tak żałosny sposób uogólniać, to ja też uogólnię i powiem, że jesteś PEDOFILEM! No bo w końcu jesteś facetem, a pedofile to faceci, a więc parszywy pedofilu wypie.rdalaj stąd...

A co do taksówkarzy to żal ci [wulgaryzm] ściska, że to też zwykli ludzie, którzy sobie wybrali taki zawód i zapie.rdalają na utrzymanie rodzin w taki sposób?

Ty ście.rwusie siedzisz na bezrobociu że tak żal ci [wulgaryzm] ściska, a inni zapieprzają od rana do nocy, żeby zarobić?

G
Gość

Czy tu nie ma żadnej nawet podstawowej kontroli wpisów? jakiś idiota tutaj hektarami wypisuje nienawistne bzdety i jeszcze z błędami.

G
Gość

Kpina z polskiego prawa i panstwa.

G
Gość
4 marca, 11:04, Juszczenko:

Już sprzedałem ich 186 i dalej idzie

I dobrze.

G
Gość

"SMS-a Polak nie pisał - za mocno łamie język."

Duża szansa, że jednak Polak - np. dziennikarz Gazety Wrocławskiej.

G
Gość
4 marca, 10:57, Gość:

taksówkarze i handlarze autami, to są tak pazerne hieny i nieudacznicy, którzy oprócz kombinowania nie potrafią nic robić.

Ty za to etacik za 2200 netto, otyła żona i trojka bachorów z adhd.

Zapomnialem jeszcze o Fabii kombi z 1999 roku.

G
Gość

To nam uświadamia,, jaki jest stan praworządności w Ukrainie. Nie prędko ten kraj do Unii wstąpi.

G
Gość
4 marca, 10:57, Gość:

taksówkarze i handlarze autami, to są tak pazerne hieny i nieudacznicy, którzy oprócz kombinowania nie potrafią nic robić.

A co to ma do artykułu?

x
xyx

"Pół biedy, jeśli prawo jazdy jest z jednego z krajów europejskich"... czy powinno byc "jeśli prawo jazdy jest z jednego z krajów EU"? Ukraina lezy tez w Europie, ale nie w EU.

L
Lvovsky
3 marca, 14:04, Gość:

To ma być urzędnik Państwowy ! który nie potrafi sprawdzić wiarygodności uprawnień ? . Chłopie gdyby tobie zależało na bezpieczęstwie ludzi to wystarczy pomyśleć . Sprawdzić paszport osoby z takim prawkiem i wiadomo czy ona była na ukrainie czy nie . Tylko że wam zależy na wygodnym fotelu a nie na rzetelnej pracy . Na ukrainie jest taki BURDEL że korupcji to najlepszą siekierą się nie utnie i każdy kto tam bierze łapówkę za takie uprawnienia nigdy nie powie że to są lewe papiery. Potem taki baran siada na TIRa lub autobus i sieje śmierc na drodze ! . Do pracy się bierzcie a nie ciastka i kawa za nasze pieniądze.

3 marca, 14:31, Gość:

Podziękuj pisdzieczej minister Jadzi Emilewicz, która miała w ręku możliwość zablokowania aplikacji Uber i Bolt których kierowcy działają niezgodnie z prawem świadcząc usługę zarobkowego przewozu osób bez wymaganej licencji, co jest niezgodne z Ustawą o Transporcie Drogowym, ale jaśnie wielmożna pisdziecza ministrantka mając z dupie prawo zalegalizowała to... i teraz ukraińcy z podrobionym prawkiem was wożą!

To nie chodzi o pis tylko o machinę urzędniczą(wielką fabrykę nierobów)-która toto nie dba o swoich obywateli i zamiata sprawy ważne pod dywan

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl