Premier Mateusz Morawiecki w Świdniku
– Polska armia potrzebuje nowoczesnych śmigłowców. Inwestujemy w ich produkcję w naszym kraju. Świdnik leży niedaleko granicy z Ukrainą i Białorusią. Na polsko-białoruskiej granicy wybudowaliśmy mur, aby chronić Polaków i naszą granicę. Odrzuciliśmy koncepcję naszych poprzedników, czyli obronę Polski na linii Wisły – mówił Mateusz Morawiecki w zakładach PZL w Świdniku.
Więcej informacji na temat wyborów w naszym serwisie specjalnym: WYBORY 2023
500 nowych pracowników PZL-Świdnik
Szef rządu poinformował, że w zakładach w Świdniku zostało zatrudnionych dodatkowo 500 osób.
– Bo właśnie dokonujemy, jeden za drugim, kolejnych kontraktów, kolejnych zamówień dla polskiej armii. To jest i silniejsza armia i nowe miejsca pracy – dwa w jednym – zaznaczył.
– Dziękuje za to, że udało się wypracować ten wielki kontrakt na śmigłowce AW-149, bo będzie takich 32 – przekazał premier, który stał przed jednym z helikopterów.
Nowy kontrakt na śmigłowce
– Chcemy też i pracujemy nad tym, żeby były nowe zamówienia, wielki, nowy kontrakt na AW-101 – poinformował i wskazał, że miałoby to być 20-21 sztuk.
– Będę robił wszystko, żeby spiąć ten kontrakt. Jest to niezwykle ważne. Polska armia potrzebuje śmigłowców wielozadaniowych – takich, jak 149-tka – dodał.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródła: PAP, i.pl