Jak przekazała Beata Płomecka, brukselska korespondentka Polskiego Radia, prezydent podczas spotkania w Davos poruszył temat więźniów politycznych. Jednak przekaz wiceprzewodniczącej Komisji był jednoznaczny – Bruksela zajmować ma się zmianami systemowymi, a nie indywidualnymi przypadkami.
Vera Jourova wyjaśnia, że Komisja nie reaguje również na indywidualne przypadki w krajach takich jak Rumunia, Słowacja czy Malta. Komisja zaznacza także, że nie jest sądem konstytucyjnym i nie ma kompetencji do oceny, co w Polsce stanowi łamanie konstytucji, a co nie; ocenia jedynie zgodność z unijnymi traktatami.
Prezydent Andrzej Duda w Davos
W trakcie konferencji prasowej w szwajcarskim Davos polski prezydent został zapytany, czy właściwym jest używanie określenia "więźniowie polityczni" wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Andrzej Duda podkreślił, że obaj politycy walczyli z korupcją w sposób zdecydowany i bezwzględny.
- To jest ich przekonanie dotyczące kwestii państwowych, w istocie zatem przekonanie polityczne - mówił prezydent.
"Realizowali to swoje przekonanie i w związku z realizacją tego przekonania postawiono im zarzuty karne i zostali skazani przez sądy, ponieważ ci, którzy im postawili zarzuty, niektórzy na polskiej scenie politycznej i niektórzy sędziowie w Polsce uważają inaczej, że może nie należy prowadzić walki z korupcją, że może korupcja nie jest ich zdaniem czymś patologicznym" - podkreślił Duda.
Jego zdaniem Kamiński i Wąsik zostali skazani na karę więzienia "za swój pogląd polityczny i swoją postawę".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl
Źródło: Polskie Radio 24 / i.pl
dś