Spis treści
„Wierzę w system sprawiedliwości, ale, wierzę również, że polityka zainfekowała ten proces i doprowadziła do pomyłki sądowej — a kiedy podjąłem tę decyzję, nie było sensu jej opóźniać. Mam nadzieję, że Amerykanie zrozumieją, dlaczego podjąłem taką decyzję” — zawarł Biden w swoim oświadczeniu.
Nielegalne posiadanie broni i unikanie płacenia podatków
Hunter Biden miał zostać skazany 12 grudnia za nielegalne posiadanie broni. Miał również zostać skazany 16 grudnia w sprawie unikania płacenia podatków.
Prezydent udzielił „pełnego i bezwarunkowego ułaskawienia” za wszelkie przestępstwa, które Hunter Biden „popełnił lub mógł popełnić lub w których brał udział w okresie od 1 stycznia 2014 r. do 1 grudnia 2024 r.”, zgodnie z oświadczeniem Białego Domu.
Prezydent mówił też o zmaganiach swego syna z uzależnieniem w oświadczeniu w niedzielny wieczór, mówiąc, że jego przeciwnicy próbowali go „złamać”, atakując Huntera.
Nagła zmiana decyzji Joe Bidena
Prezydent Biden rozmawiał o ułaskawieniu syna z najbliższymi współpracownikami od czasu skazania Huntera Bidena w czerwcu. Wówczas zdecydowano, że publicznie powie, że nie ułaskawi syna.
Sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre mówiła niedawno, że stanowisko Bidena się nie zmieniło. „Zadawano nam to pytanie wiele razy. Nasza odpowiedź brzmi: „nie” — powiedziała.
Decyzję Bidena ostro skrytykował prezydent-elekt Donald Trump.
Hunter Biden został w czerwcu br. uznany za winnego w związku z dwoma zarzutami skłamania na temat brania narkotyków w formularzu dotyczącym pozwolenia na kupno rewolweru Colt Cobra w 2018 r. oraz w związku z jednym zarzutem posiadania broni przez osobę biorącą narkotyki lub od nich uzależnioną.
We wrześniu br. syn prezydenta przyznał się do winy w innym procesie, uznając dziewięć zarzutów w sprawach dotyczących unikania podatków federalnych. Specjalny prokurator powołany do prowadzenia sprawy Bidena David Weiss zarzucał mu, że w latach 2016-2019 nie zapłacił co najmniej 1,4 miliona dolarów należnych podatków federalnych, jednocześnie prowadząc "ekstrawagancki styl życia".
Hunterowi Bidenowi w obu procesach groziło do 17 lat więzienia lub grzywna do 1,3 mln dolarów za przestępstwa podatkowe i do 25 lat więzienia za kłamstwo we wniosku o posiadanie broni.
Wsp. PAP