Sprawa dotyczy wypowiedzi z 11 listopada 2021 roku. Wówczas to na Placu Wolności w Opolu prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski mówił o sytuacji migrantów na granicy polsko-białoruskiej. TVP 3 Opole skrytykowała jego wystąpienie podkreślając, że włodarz stolicy regionu w nieuprawniony sposób porównał traktowanie Polaków przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego do sytuacji migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki próbujących przedrzeć się przez granicę z Białorusi do Polski.
TVP Opole przytoczyła jego wypowiedź, w której Arkadiusz Wiśniewski mówił:
– Polska nie może odwracać się od matek z dziećmi, które głodne, przed wojną, próbują przedostać się przez granicę. Polska wiele lat i wiele razy była obszarem walki zbrojnej. Wiemy, jak wyglądają obrazy cierpiących matek; wiemy, jak wyglądają obrazy krwi na ulicach – choćby przypominając sobie zdjęcia z Powstania Warszawskiego.
Wiśniewski stwierdził wówczas, że to "paskudna manipulacja" i pozwał TVP3 Opole. W pierwszej instancji Sąd Okręgowy w Opolu przyznał politykowi rację. Ten triumfował pisząc w mediach społecznościowych, że kilkuset tysięczne odszkodowanie przeznaczy na rozmaite cele.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu rozpatrzył odwołanie i 26 kwietnia postanowił jednak odrzucić pozew Wiśniewskiego. Były dyrektor TVP 3 Opole nie kryje satysfakcji.
- Zachowanie prezydenta Opola podczas ostatniego Święta Niepodległości było żenujące. Żenująca była nagonka, którą przypuścił na TVP3 Opole kuriozalnymi pozwami nie mogąc pogodzić się z uzasadnioną krytyką. Wynik apelacji tylko potwierdza jak bardzo w swoim zacietrzewieniu zapędził się włodarz Opola - komentuje dla nto.pl Mateusz Magdziarz, były już dyrektor TVP 3 Opole.
O komentarz poprosiliśmy także Urząd Miasta w Opolu na czele którego stoi Arkadiusz Wiśniewski.
"Orzeczenie Sadu Apelacyjnego we Wrocławiu budzi ogromne zdziwienie prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego. Warto przypomnieć, że w 2021 roku Sad Apelacyjny we Wrocławiu w podobnej sytuacji wydal wyrok nakazujący opublikowanie sprostowania nieprawdziwego materiału prasowego wyemitowanego przez TVP3 Opole. Nie było wtedy żadnych wątpliwości prawnych w tym względzie. Oczywisśie Pan Prezydent szanuje orzeczenia niezawisłych sądów. Jednocześnie czeka na uzasadnienie orzeczenia i wówczas podejmie odpowiednie decyzje w zakresie wniesienia ewentualnych środków zaskarżenia lub innych dzialań prawnych" - odpowiedział nam Adam Leszczyński, rzecznik prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.
