Probierz nie zamierza podać się do dymisji. Uważa, że idziemy w dobrym kierunku

Jacek Kmiecik
Opracowanie:
PAP/Leszek Szymański
Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz przyznał po porażce ze Szkocją 1:2 w Warszawie, oznaczającej bezpośredni spadek do drugiej dywizji Ligi Narodów, że nie zamierza podać się do dymisji. "Mam pomysł na tę drużynę. Mimo tego wyniku idziemy w dobrym kierunku" - dodał.

Michał Probierz jako jeden z powodów porażki Polski ze Szkocją 1:2 na PGE Narodowym podał brak skuteczności.

- Mieliśmy multum sytuacji w trakcie meczu

- podkreślił.

- W każdym meczu zdobywamy bramki, w każdym meczu płynnie utrzymujemy się przy piłce. Tworzymy bardzo dużo sytuacji. Jeszcze nam brakuje tego, żeby wykończyć. Z tymi zespołami topowymi widać, że mamy bardzo duże problemy, jeśli chodzi o grę defensywną. Wiążę się z to z tym, że piłkarze muszą zacząć więcej grać w klubach

- kontynuował.

Jak dodał, drużynie zabrakło również konsekwencji w końcówce.

- Mieliśmy piłkę na połowie przeciwnika i powinniśmy ją utrzymać, tymczasem za chwilę straciliśmy bramkę

- dodał selekcjoner.

Zapowiedział, że mimo ostatniego miejsca w grupie A1 i spadku do dywizji B nie poda się do dymisji.

- Mam pomysł na tę drużynę. Uprzedzając pytania, nie zamierzam składać dymisji. Uważam, że idziemy w dobrym kierunku. W naszej reprezentacji zachodzi zmiana pokoleniowa. Ona będzie bolesna, ale trzeba cierpliwości - stwierdził.(PAP)

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl