Protest ratowników medycznych w Łodzi. Minister i wojewoda zapowiadają podwyżki [ZDJĘCIA, FILM]

Redakcja
Protest ratowników medycznych w Łodzi
Protest ratowników medycznych w Łodzi Krzysztof Szymczak
Tłum ratowników medycznych, karetki i głośna syrena - tak wyglądała w piątek (30 czerwca) ulica Piotrkowska w Łodzi w godzinach południowych.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Ile kosztuje ludzkie życie? 8, 13, czasem 20 złotych. Ale oni ratują zawsze

Nie była to jednak akcja ratunkowa, a protest, który ratownicy zapowiedzieli w połowie maja. Przed wszystkimi urzędami wojewódzkimi w Polsce protestowały setki ratowników medycznych z transparentami i żądaniami podwyżek oraz upaństwowienia ratownictwa medycznego.

Czarę goryczy przelały podwyżki dla pielęgniarek, które zatwierdził były minister zdrowia Marian Zembala. Dostały po 4 x 400 zł brutto, co oznacza, że dziś i one zarabiają więcej od ratowników. Zanim jednak ci rozpoczęli protest, próbowali porozumieć się z obecnym ministrem zdrowia, chcieli podwyżkę na poziomie tej, którą dostały pielęgniarki. Ten jednak zaoferował 800 zł w dwóch transzach - 400 zł w lipcu tego roku i kolejne za rok. Resztę mają wygospodarować wojewodowie, którzy są nadzorują ratownictwo medyczne na swoim terenie.

ZOBACZ TEŻ: Protest ratowników medycznych. Ratują życie za 17 złotych. Tyle kosztuje paczka papierosów [FILM]

**Zobacz też:

Ratownicy medyczni chcą głodować. Mówią, że strajk nie odbije się na chorych

**

Gdy ratownicy protestowali przed urzędem wojewódzkim, wojewoda Zbigniew Rau uczestniczył w briefingu ministerstwa zdrowia w Łodzi o sieci szpitali. Na nasze pytanie o podwyżkach, zapewnił, że znalazł na nie pieniądze.

Prawdopodobnie wygospodarujemy 5,2 mln zł. W drugiej połowie roku planujemy przekazać z tego 3 mln zł na podwyżki, ale z pozostałą częścią tej kwoty wstrzymujemy się, dopóki nie będziemy znali faktycznego zrealizowania tegorocznego budżetu – powiedział nam Zbigniew Rau, wojewoda łódzki.

Ratownicy masowych podwyżek nie mieli już od dawna, a pracują za 8, 13 czasem 22 zł za godzinę ratując nasze zdrowie i życie. Zarabiają średnio niewiele ponad 2 tys. zł. W gotowości są przez całą dobę, dlatego strajkować nie mogą. Przyznają, że z jednej umowy o pracę trudno byłoby im wyżyć, więc dorabiają na tzw. kontraktach. Pracują nie tylko w karetkach, ale i szpitalnych oddziałach ratunkowych, transporcie medycznym czy dyspozytorniach. Często spędzają w pracy 200 - 300 godzin w miesiącu.

**Czytaj też:

Protest ratowników medycznych przed urzędami wojewódzkimi. Grożą strajkiem głodowym

**

– Stanowimy filar systemu ratownictwa medycznego. Jesteśmy najmniej licznym zawodem medycznym w kraju, stanowimy ok. 14 tysięcy osób. Społeczeństwo powinno znać zagrożenie, jakie niesie ze sobą obecny system ratownictwa medycznego – mówi Jacek Błoch, ratownik w łódzkim pogotowiu, szef Koła Ratowników Medycznych.

Ratownicy mówią o zaostrzeniu protestu, jeśli podwyżek nie dostaną. Czy wojewoda obawia się tego? – Środki protestu są wyraziste i determinacji w tym środowisku nie brakuje, ale dialog utrzymujemy cały czas – mówi Zbigniew Rau.

O podwyżki dla ratowników zapytany został w piątek w Łodzi też minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. – Zdaję sobie sprawę z tego, że ratownicy zarabiają za mało i staramy się to poprawiać. W kwestii pieniędzy zapewne nigdy nie dogadamy się do końca, ale rozwiązania dla tego problemu trzeba szukać w kompromisie – powiedział.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Protest ratowników medycznych w Łodzi. Minister i wojewoda zapowiadają podwyżki [ZDJĘCIA, FILM] - Dziennik Łódzki

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kkkk
Jestem całym sercem za! Ciężki kawałek chleba a kasa marna. Walczcie! Jestem z wami!
A co do komentarzy poniżej to ... bez komentarza. Jeśli pan komentujacy będzie kiedyś potrzebował PILNEJ pomocy a nie recepty doceni..
D
DDD
NIC IM SIĘ NIE NALEŻY! OSTATNIO BYŁA AFERA Z PAVULONEM. MORDOWALI LUDZI. DYSPOZYTORKI NUMERU 999 CHAMSKIE WULGARNE NIE CHCĄ WYSYŁAĆ KARETEK ODSYŁAJĄ DO POZ NOCNEJ POMOCY LUB JEDŹ SOBIE TAXÓWKĄ DO SZPITALA. WIELCY "RATOWNICY" JAK JUŻ PRZYJADĄ PO 40 MINUTACH DO GODZINY TO SĄ AROGANCCY NIECZULI BEZ KULTURY OSOBISTEJ LEKU NIE PODADZĄ ZWOLNIENIA NIE WYPISZĄ ZBADAĆ Z ŁASKI OGÓLNIE TO NIE WIEM PO CO PRZYJEŻDŻAJĄ I JESZCZE SIĘ DOMAGAJĄ PODWYŻEK???!!! SKANDAL!!! KOPA W POŚLADY ! A NIE PODWYŻKI. TAK SIĘ SPIESZĄ DO PACJENTA ŻE Z 10 MINUT WYGRAMALAJĄ SIĘ Z KARETKI GODZINĘ SZUKAJĄ ADRESU. NIC WAM SIĘ NIEROBY LESERY NIE NALEŻY. BURAKI.
F
FFEFEEF
NIC IM SIĘ NIE NALEŻY! OSTATNIO BYŁA AFERA Z PAVULONEM. MORDOWALI LUDZI. DYSPOZYTORKI NUMERU 999 CHAMSKIE WULGARNE NIE CHCĄ WYSYŁAĆ KARETEK ODSYŁAJĄ DO POZ NOCNEJ POMOCY LUB JEDŹ SOBIE TAXÓWKĄ DO SZPITALA. WIELCY "RATOWNICY" JAK JUŻ PRZYJADĄ PO 40 MINUTACH DO GODZINY TO SĄ AROGANCCY NIECZULI BEZ KULTURY OSOBISTEJ LEKU NIE PODADZĄ ZWOLNIENIA NIE WYPISZĄ ZBADAĆ Z ŁASKI OGÓLNIE TO NIE WIEM PO CO PRZYJEŻDŻAJĄ I JESZCZE SIĘ DOMAGAJĄ PODWYŻEK???!!! SKANDAL!!! KOPA W POŚLADY ! A NIE PODWYŻKI. TAK SIĘ SPIESZĄ DO PACJENTA ŻE Z 10 MINUT WYGRAMALAJĄ SIĘ Z KARETKI GODZINĘ SZUKAJĄ ADRESU. NIC WAM SIĘ NIEROBY LESERY NIE NALEŻY. BURAKI.
F
FEfeEF
NIC IM SIĘ NIE NALEŻY! OSTATNIO BYŁA AFERA Z PAVULONEM. MORDOWALI LUDZI. DYSPOZYTORKI NUMERU 999 CHAMSKIE WULGARNE NIE CHCĄ WYSYŁAĆ KARETEK ODSYŁAJĄ DO POZ NOCNEJ POMOCY LUB JEDŹ SOBIE TAXÓWKĄ DO SZPITALA. WIELCY "RATOWNICY" JAK JUŻ PRZYJADĄ PO 40 MINUTACH DO GODZINY TO SĄ AROGANCCY NIECZULI BEZ KULTURY OSOBISTEJ LEKU NIE PODADZĄ ZWOLNIENIA NIE WYPISZĄ ZBADAĆ Z ŁASKI OGÓLNIE TO NIE WIEM PO CO PRZYJEŻDŻAJĄ I JESZCZE SIĘ DOMAGAJĄ PODWYŻEK???!!! SKANDAL!!! KOPA W POŚLADY ! A NIE PODWYŻKI. TAK SIĘ SPIESZĄ DO PACJENTA ŻE Z 10 MINUT WYGRAMALAJĄ SIĘ Z KARETKI GODZINĘ SZUKAJĄ ADRESU. NIC WAM SIĘ NIEROBY LESERY NIE NALEŻY. BURAKI.
R
Rat szczur
A czym jest przytoczone przez ciebie "pancuronium". Jesteś żałosny używając słów,których znaczenie jest ci obce...
L
Lewacka gazeta
Prowokatorzy !!!
l
lodzermensch
...w końcu ratują nasze Życie!!!
y
yyyyyy
czemu nikt nie wspomina, że w tych podwyżkach nie załapują się ratownicy pracujący w SOR-ach czy innych oddziałach. Wszędzie mówią o tym , że ratownikom dadzą podwyżki, ale chcą dzielić na lepszych i gorszych? Czemu o tym nikt nie mówi?
G
Gość
no, miało być !
MIESZKAŃCY SZKLANEJ, MARYSIŃSKIEJ JAK CHCECIE NORMALNEJ KOMUNIKACJI MPK A NIE REKREACYJNEJ LINII POWSTAŁEJ DLA JARZĘBINOWEGO I 1 BLOKU NA FRANCISZKAŃSKIEJ TO TEŻ TRZEBA IŚĆ NA MAGISTRACKĄ ARYSTOKRACJĘ.
X
XD ldz
W Polsce na ochronę zdrowia wydajemy nieco ponad 6,5% PKB. Spośród 34 krajów monitorowanych przez OECD, tylko Estonia i Meksyk mają mniejszy udział tych wydatków niż Polska, bo niecałe 6% PKB. W Portugalii jest to prawie 10%, a w Niemczech – 11,3%. Z danych Banku Światowego wynika, że w USA wydatki te wynoszą 17,9%, a w Japonii 10,1%.

ZOBACZ TEŻ:Po co komu system emerytalny?

Polacy wydają na ochronę zdrowia mniej więcej taki odsetek dochodów jak Rosjanie, Turcy czy Turkmeni. Średnia dla krajów OECD oscyluje wokół 10%. Gdybyśmy chcieli dorównać do tego poziomu, to na sektor medyczny musielibyśmy wyłożyć dodatkowe 60 mld zł, czyli każde gospodarstwo domowe powinno wpłacać do NFZ lub na prywatne ubezpieczenia zdrowotne ok. 450 zł miesięcznie więcej niż obecnie.

Prognozy Bankier.pl na 2015 rok [ANKIETA]
W teorii państwowy sektor medyczny jest niedofinansowany, ale wbrew pozorom to samo można powiedzieć o wszystkich sektorach gospodarki w Polsce. Malkontenci mogą stwierdzić, że problemem jest efektywność finansowania i zbędne wydatki administracyjne. Koszty te w 2015 roku wyniosą 722 mln zł (wzrost o 20 mln względem 2014 roku). Koszty poboru składki to 120 mln zł. W sumie łącznie oscylują one w granicach 1%. Dla porównania odpis na działalność ZUS-u wynosi 4 mld zł, co stanowi 2% budżetu Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wbrew pozorom, i w jednym i w drugim przypadku to niewiele.
Problem z finansowaniem sektora medycznego leży gdzie indziej. Nie oszukujmy się – składka zdrowotna chociaż wydaje się wysoka - wcale taka nie jest. Przeciętny pracujący Polak powinien wpłacać do NFZ 4,2 tys. zł rocznie, czyli 350 zł miesięcznie. Gdyby wydatki na sektor medyczny miały wzrosnąć do 10% PKB, to składka na ubezpieczenie zdrowotne powinna wzrosnąć do 520 zł miesięcznie od każdego pracującego. Tymczasem 2/3 Polaków zarabia mniej niż 2,5 tys. zł netto – przy wynagrodzeniu w tej wysokości składka do NFZ wynosi 271 z
M
Ma tego na kopy
Da wam I do japonii na wczasy wysle
Wróć na i.pl Portal i.pl