Rzeszowska Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce wydzierżawić MOP-y trzeciej (najwyższej) kategorii Paszczyna Północna, Pawłosiów, Hruszowice oraz MOP-y drugiej kategorii Paszczyna Południowa, Łukawiec, Cieszacin i Chotyniec.
W tych o drugiej kategorii, oprócz parkingu, miejsc wypoczynkowych, toalet mogą powstawać również stacje paliw, stanowiska obsługi pojazdów, obiekty handlowo - gastronomiczne. W MOP-ach trzeciej kategorii dodatkowo mogą powstać obiekty z miejscami noclegowymi.
Dokładne warunki, jakie będzie musiał spełnić przyszły dzierżawca, będą znane po ogłoszeniu przetargu. Na pewno będzie chodzić o rozbudowę obecnie działających Miejsc Obsługi Podróżnych. Chodzi zwłaszcza o budowę stacji paliw, lokali handlowo - gastronomicznych, być może również obiektów noclegowych (na MOP-ach trzeciej kategorii). W okresie działalności dzierżawca będzie musiał wnosić opłatę, w zależności od ilości sprzedanych paliw czy przychodu z pozostałej działalności.
Obecnie na podkarpackich odcinku autostrady A4 działa osiem par MOP-ów, po obu stronach drogi. Wydzierżawiony jest tylko jeden, Palikówka, w okolicach Rzeszowa. Jego dzierżawcą, na okres 20 lat, został koncern Orlen. Chce tam wybudować stację paliwową, lokale gastronomiczne i noclegowe.
Pozostałe MOP-y, znajdujące się średnio co 20 km, posiadają jedynie miejsca parkingowe dla samochodów osobowych i ciężarowych, miejsce wypoczynkowe oraz toalety. Większość zazwyczaj nie jest zbyt oblegana przez kierowców. Prawdopodobnie powodem jest szczupłość oferty, a w zasadzie jej brak. Największym tego minusem jest brak na sporym odcinku drogi, stacji paliwowej. Obecnie, aby na tym odcinku A4 zatankować samochód należy zjechać z autostrady.