Puchar Narodów Afryki. Nigeria pokonała Angolę. Demokratyczna Republika Kongo poradziła sobie z Gwineą

Angola w 4. minucie mogła sensacyjnie objąć prowadzenie, ale Mabululu z bliskiej odległości, trafił wprost w bramkarza. Od tego momentu wszystko już wróciło do normy. Nigeria zdecydowanie przeważała, czego efektem było objęcie prowadzenia w 41. minucie. Po znakomitym kontrataku, bramkę na 1:0 zdobył Ademalo Lookman.

W drugiej połowie, po niecałym kwadransie "Czarne Antylopy" znowu miały szansę na zdobycia bramki, jednak tym razem jeden z Angolczyków trafił tylko w słupek. W 74. minucie prowadzenie Nigerii mógł podwyższyć wynik, nawet Victor Osimhen trafił do bramki przeciwnika, ale arbiter dopatrzył się spalonego.

Angola walczyła dzielnie do końca, ale nie potrafiła wyrównać i ostatecznie "Superorły" awansowały do półfinału, w którym zagra z Republiką Zielonego Przylądka lub Republiką Południowej Afryki.

Mecz lepiej zaczął się do Gwinei. W 20. minucie wywalczyła karnego, który na bramkę zamienił Mohamed Bayo. Jednak zaledwie siedem minut później do wyrównania doprowadził Chancel Mbemba. Gracz Demokratycznej Republiki Kongo świetnie przyjął piłkę dostarczoną z narożnika boiska i precyzyjnym strzałem wpakował piłkę do bramki.

W drugiej połowie rzut karny wywalczyły "Lamparty". Swoją szansę wykorzystał Yoane Wissa i Demokratyczna Republika Kongo objęła prowadzenie. Najpiękniejsza bramka meczu padła w 82. minucie. Arthur Masuaku całkowicie zaskoczył bramkarza Gwinei strzałem z rzutu wolnego z bocznej strefy boiska. Demokratyczna Republika Kongo w meczu o finał zmierzy się z Mali lub Wybrzeżem Kości Słoniowej.

Wybrzeże Kości Słoniowej rzutem na taśmę awansowało do 1/8 finałów, a tam okazało się lepsze od obrońcy tytułu - Senegalu. Na fali wielkiego triumfu, teraz mogą pokonać kolejnego groźnego przeciwnika. Reprezentacja Mali może być bardziej wypoczęta, bo swojego rywala pokonała w podstawowym czasie gry. Mecz zapowiada się niezwykle ciekawie, bo obecnie oba zespoły są kandydatami do medalu.

Republika Południowej Afryki sensacyjnie pokonała półfinalistę ostatniego Mundialu. Zespół, który miał nie wyjść z grupy, jest już w ćwierćfinale, a ma duże szansę na półfinał. Starcie z Republiką Zielonego Przylądka zapowiada się niezwykle wyrównanie i ciężko wytypować faworyta tej rywalizacji. Jedno wiemy na pewno - w półfinale zagra jedna z drużyn, która przed turniejem była skazywana na pożarcie.

• 18:00 Mali - Wybrzeże Kości Słoniowej (MEGOGO Polska, komentarz: Mateusz Kędzierski)
• 21:00 Republika Zielonego Przylądka - Republika Południowej Afryki (MEGOGO Polska, komentarz: Kacper Bartosiak)

Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje