Mecz do zagrania, wygrania i zapomnienia - tak miało wyglądać to spotkanie i tak wyglądało. Trener Vital Heynen dał odpocząć Wilfredo Leonowi, a polski zespół w stu procentach wykonał plan na mecz - zwyciężył niewielkim nakładem sił, ze spokojem i bez straty seta.
Popisem w ich wykonaniu była zwłaszcza trzecia partia, w której oddali rywalom tylko dziewięć punktów. To rekordowo wygrany set w tegorocznym Pucharze Świata. Do tej pory najwyższe zwycięstwo w jednej partii odnieśli Amerykanie (25:10 w meczu z Tunezją).
Żeby wygrać Puchar Świata Polacy muszą w niedzielę pokonać Brazylię i wszystkie pozostałe mecze w Japonii – zagrają jeszcze w poniedziałek z Kanada (godzina 5.30; Polsat Sport, TVP Sport) i Iranem (5.30; Polsat Sport, TVP Sport). W swoich dwóch ostatnich spotkaniach potknąć będą musieli się jednak jeszcze Canarinhos...
...którzy z kolei zmierzą się w poniedziałek z Japonią(12.20; Polsat Sport) i Włochami (8.00; Polsat Sport).
Puchar Świata 2019, Hiroszima
Polska - Australia 3:0 (25:18, 25:20, 25:9)
Polska: Marcin Komenda, Bartosz Kurek (13), Artur Szalpuk (11), Michał Kubiak (9), Jakub Kochanowski (8), Karol Kłos (8), Paweł Zatorski (libero) oraz Maciej Muzaj (3), Aleksander Śliwka (2).
Australia: Benjamin Bell (1), Lincoln Williams (11), Jordan Richards (8), Samuel Walker (8), Nehemiah Mote (3), Trent O'Dea (2), Luke Perry (libero).
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
