Puszczykowo: Strażnicy miejscy znęcali się nad dzikiem? [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]

Błażej Dąbkowski
W czwartek w Puszczykowie zastrzelono dzika.
W czwartek w Puszczykowie zastrzelono dzika. Archiwum prywatne
Część mieszkańców Puszczykowa jest zbulwersowana postawą strażników miejskich i przedstawiciela firmy zajmującej się odławianiem zwierząt. W czwartek w podpoznańskiej gminie ok. 200 metrów od lasu zastrzelono dzika. Czy doszło do znęcania się nad zwierzęciem?

W czwartek przed południem na ul. Gołębiej w Puszczykowie zauważono dzika, który wyszedł z pobliskiego lasu.

Poinformowano o tym straż miejską, jej funkcjonariusze chcieli uniemożliwić zwierzęciu ucieczkę. Finał interwencji zbulwersował jednak część mieszkańców, twierdzą oni, że doszło do znęcania się na dzikiem. Sprawą zainteresowała się także organizacja pozarządowa zajmujące się ochroną praw zwierząt.

- Wobec relacji świadków, którzy podali okoliczności zachowania się wobec zwierzęcia strażników miejskich, a następnie osoby, która dzika zastrzeliła Fundacja Mondo Cane złoży zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa - informuje Mateusz Łątkowski, "adwokat zwierząt".

Co wydarzyło się w czwartek przy ul. Gołębiej? - Przyszła do mnie znajoma, która poinformowała, że strażnicy miejscy samochodem blokują dzika. Wyszedłem na ulicę i zobaczyłem, że auto próbuje dociskać zwierzę do płotu - opowiada pan Szymon, świadek zdarzenia i mieszkaniec Puszczykowa. - Zapytałem się czemu ma służyć takie zachowanie, ale od strażników usłyszałem skandaliczne słowa. "Będzie schabowy na kolację" - mówili i telefonem komórkowym wykonywali zdjęcia oraz kręcili film. Śmiali się z tej sytuacji - dodaje.

Kiedy pan Szymon dopytywał o zwierzę, dzik uwolnił się zaczął iść w jego kierunku. - Sąsiad zaproponował, żebyśmy wpuścili go na nasze działki, by spokojnie mógł przeczekać interwencję straży. W tym czasie podjechał kolejny samochód, z którego wyskoczył mężczyzna z bronią. Znów dociskano zwierzę do płotu - relacjonuje.

Ssak kolejny raz się uwolnił i spokojnie podążał w kierunku lasu. - W momencie, gdy mijał samochód mężczyzna wezwany przez straż miejską wskoczył ponownie do auta i wyskoczył z inną bronią podbiegając do zwierzęcia i strzelając do niego z bliskiej odległości - kontynuuje świadek zdarzenia.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z komendantem straży miejskiej w Puszczykowie Dariuszem Borowskim, ale ten stwierdził, że nie ma nic do powiedzenia i odesłał nas do komunikatu zamieszczonego na stronie urzędu miejskiego.

"Na miejsce pierwsi przyjechali strażnicy miejscy, którzy starali się zablokować i przytrzymać zwierzę, które stwarzało realne zagrożenie dla ludzi. Zgłoszenie zostało przesłane do firmy, z którą Miasto ma podpisaną umowę na odstrzał redukcyjny dzików w celu zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców miasta. Przedstawiciel firmy, posiadający odpowiednie uprawnienia, stwierdził, że jedyną możliwą interwencją w zastanej sytuacji jest dokonanie odstrzału" - czytamy w komunikacie.

Urzędnicy tłumaczą, że miasto realizuje odstrzał redukcyjny na podstawie decyzji wydanej przez starostwo poznańskie.

"Wyłapywanie i przesiedlenie dzika obecnie nie jest możliwe ze względu na zarządzenie wojewody wielkopolskiego, które zabrania wykonywania tego typu czynności ze względu na występowanie choroby ASV (afrykański pomór świń)" - informuje magistrat.

Jak tłumaczy burmistrz Puszczykowa Andrzej Balcerek tuż po zdarzeniu poprosił straż miejską oraz firmę zajmującą się odławianiem i odstrzałem zwierząt o wyjaśnienia. – Otrzymałem nagranie oraz notatki służbowe. Na filmie widać, że strażnicy jedynie próbowali zwierzęciu zajechać drogę, by ono nie uciekło. W mojej ocenie służby zachowały się profesjonalnie. Dodatkowo pracownika firmy, która zajmuje się odstrzałem jeden z mieszkańców próbował zaatakować – mówi burmistrz.

Obecnie policja w Puszczykowie prowadzi jedno postępowanie związane z czwartkowym zdarzeniem, lecz nie dotyczy ono znęcania się nad dzikiem. – Mężczyzna, który strzelił do zwierzęcia złożył doniesienie dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej – informuje Marta Mróz, rzecznik poznańskiej policji.

POLECAMY TEŻ:

Jeszcze w tym roku na poznańskie ulice mają wyjechać nowe tramwaje Moderus Gamma. Ich producent powoli zdradza, jak będą wyglądać.Przejdź dalej i zobacz kolejne zdjęcia --->

Tak będą wyglądać nowe tramwaje dla Poznania! Zobacz, co zdr...

ZOBACZ: "Strach dzieci wypuścić na podwórko". Na gdańskim osiedlu zamieszkała wataha dzików

Źródło: TVN24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Puszczykowo: Strażnicy miejscy znęcali się nad dzikiem? [DRASTYCZNE ZDJĘCIA] - Głos Wielkopolski

Komentarze 30

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kasia
Czemu ma służyć ten artykuł skoro z tymi degeneratami ze straży miejskiej i tak nikt nic nie zrobi. Oni sa gorsi niz te dzikie zwierzęta
E
Expert
Puszczykowo to nie jest naturalne środowisko dla TAKIEJ straży miejskiej. Czas kończyć kadencję panowie.
P
Przyjezdny
Straż Miejska ostatecznie polegnie. Tylko ciagły wstyd przynoszą. Burmistrz za wypowiedź do TV strzelił sobie przedwyborczo w kolano.
Ps.
Dlaczego Burmistrz boi się komendanta SM?
V
Viking
Straznikow miejskich i tego lesnika zapraszam na bezplatne badania psychiatryczne. Dzik w tym wypadku nie stanowil bezposredniego zagrozenia, skoro chcial sie wycofac do lasu. Przygniatanie samochodem, moglo jeszcze bardziej wywolac furie u zwierzecia. Gdzie podziala sie etyka lowiecka ???!!! Dawniej mysliwi z dziada pradziada reprezentowali kulture i etyke lowiecka, dzisiaj byle cham z kasa, udaje mysliwego. Zastanawiam sie komu wydaje sie pozwolenie na bron ???!!! Dlatego jestem bezwglednym przeciwnikiem powszechnego dostepu do bronii w Polsce, to tak jakby dac przedszkolakom do zabawy Kalasznikowa
I
Idjoci
Którzy to debile wieśniacy pierdolneci im by się przydało wypierdolić
O
Onyks
Dzik nie był z tego co widać agresywny. Koleś, który strzelał zrobił to bo chciał.
Ja rozumiem, że czasem trzeba...... ale nie w tym przypadku. Niewyżytych strzelców
zapraszam na wyprawy wojenne. Tam cele odpowiadają ogniem ale okazji do strzelania dużo. Ponieważ takich osobników nie bardzo widzę również w Wojsku Polskim więc polecam im jakieś grupy najemnicze. Tam mogliby się wykazać.
r
rafał
Totalne bydło. Biedny dzik
w
woj
"Łagodny dzik", kolejnego łagodnego dzika weź do domu. "My jesteśmy na ich terytorium"??? Co za brednie. Raczej gdy budowano tam te domy, tego dzika nie bylo na świecie, chyba, że ma testament po prapradzikach i wypis z ksiegi wieczystej. Skoro rodzice woza dzieci, to chodniki i przejscia dla pieszych mozna przerobic na szersze drogi, a co z tymi co nie dowoza? Trudno, urodza sobie nowe???
w
woj
Ciekawe jaki byłby artykuł gdyby dzik z jakiegoś powodu zaatakował dziecko. To by bylo dopiero drastyczne, dziecko poniewierane przez dzika, bezwladnie turlajace sie pod nim po ulicy. Głupi ludzie tam mieszkajacy sami sa temu winni. Smieca gdzie popadnie, a dzik szuka pożywienia. Nastepnym razem wezcie go sobie do ogrodu. Nie będzie drastycznych zdjęć
J
Jul
Idiota na idiocie. Jestem przeciwnikiem sadystów męczących zwierzęta, na równi z imbecylami piszącymi "uwaga, drastyczne zdjęcia". Czyli schabiki w sklepach są zrywane z drzew? Dzik odstrzelony, bez znęcania, sprawie, od razu umarł. Puknijcie się ludzie w głowę.
M
Marian
No proszę, jak zabijesz dzikie zwierzę toś zwyrodnialec i sadysta. A jak kobieta wyskrobie z siebie żywego człowieka to jest wyzwolona i nowoczesna. Oto nasza cywilizacja.
A
Adam
Tak no w takim razie trzeba wystrzelać całą populację łagodnych dzików żeby było bezpiecznie. To my jesteśmy w ich środowisku. Zresztą całe zajście miało miejsce w otulinie Wielkopolskiego Parku Narodowego.
Zresztą brednie, dzieci są wożone przez rodziców.
A Strażników powinni ukarać co najmniej pokaźną grzywną.
M
Maria
To co zrobili Strażacy to horror i sadyzm w najgorszym wydaniu. Ich uśmiech po akcji świadczy o znieczulicy i zwyrodnieniu. Mam nagrane zdjęcie jak się cieszą z dokonanej zbrodni.
r
renee

Znak czasów - bydlak, który się znęca nad zwierzakiem będzie skarżył, że naruszono jego nietykalność ...Szkoda, że nie autem  :angry:

r
renee

Znak czasów - bydlak, który się znęca nad zwierzakiem będzie skarżył, że naruszono jego nietykalność ...Szkoda, że nie autem  :angry:

Wróć na i.pl Portal i.pl