Putin wziął udział w wyborach prezydenckich. Głos oddał... ze swojego gabinetu - WIDEO

Damian Świderski
Wideo
od 12 lat
Trwa drugi dzień wyborów prezydenckich w Rosji. Praktycznie nie ma szans, aby jakikolwiek kandydat zdołał zwyciężyć z Władimirem Putinem. Mimo tego oczekiwano, że rosyjski dyktator uda się do jednego z lokali, aby oddać głos. Agencja TASS opublikowała jednak informacje, że Putin nie poszedł na głosowanie. Czy wziął zatem udział w wyborach?

Spis treści

Putin wziął udział w głosowaniu. Oddał głos ze swojego gabinetu
Putin wziął udział w głosowaniu. Oddał głos ze swojego gabinetu PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV / SPUTNIK / KREMLIN POOL

Putin nie pojawił się w lokalu wyborczym. Zagłosował z gabinetu

Władimir Putin zdecydował się nie opuszczać Kremla, aby oddać głos w trzydniowych wyborach prezydenckich. Okazuje się, że wziął jednak udział w głosowaniu. W rosyjskich mediach pojawiły się zdjęcia, na których widać Putina jak siedzi przy biurku i oddaje głos online. Pojawiło się także nagranie, na którym widać dyktatora jak podchodzi do komputera w swoim biurze, oddaje głos, a następnie uśmiecha się, a na koniec macha do kamery. Na ekranie monitora pojawia się informacja, że pomyślnie oddano głos. Wybory online zostały zorganizowane po raz pierwszy. Jest możliwe tylko w 1/3 regionów Federacji Rosyjskiej.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Putin nie chce pojawiać się publicznie. W lokalach doszło do licznych incydentów

Eksperci wskazują, że Putin może obawiać, się pojawiać w miejscach publicznych. Od czasów rozpoczęcia pandemii koronawirusa, prezydent ma obawiać się kontaktu z drugim człowiekiem. Nawet gdy przewodniczy obradom lub gdy rozmawia z wojskowymi, siedzi na drugim końcu stołu. Obawia się także pojawieniu w jakimś z lokali. W ciągu dwóch dni wyborów doszło już do kilku incydentów. W jednym z moskiewskich lokali mężczyzna napisał na swojej karcie do głosowania, że uważa Putina za zbrodniarza. Został już aresztowany. Dochodzi też do innych incydentów jak podpalanie urn, czy oblewanie ich farbą. Okazuje się, że Putin w ciągu 2023 roku przepracował łącznie 147 dni, a przez pozostały czas nie wyjeżdżał poza rezydencję. Nawet na spotkania z nim, nie zapraszano dziennikarzy ani nikogo poza bliskimi urzędnikami i lojalnymi politykami. Wiele spotkań przeprowadził w formie zdalnej. Na wielu spotkaniach twarzą w twarz z innymi ludźmi, Putina mają zastępować sobowtóry.

Źródło: TASS

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl