
Wybory w Federacji Rosyjskiej odbędą się 17 marca 2024 roku. Władimir Putin ogłosił w piątek, że w nich wystartuje. Ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w sobotę wydało komunikat, że potępia wybory w kraju, który ją zaatakował i nadal prowadzi zaborczą wojnę. Wybory zostały nazwane nieważnymi. Mało tego Ukraina obiecała, że wszelcy międzynarodowi obserwatorzy wysłani w celu ich monitorowania poniosą odpowiedzialność karną.
Wzywamy społeczność międzynarodową do zdecydowanego potępienia zamiaru Rosji zorganizowania wyborów prezydenckich na okupowanych terytoriach ukraińskich oraz nałożenia sankcji na osoby zaangażowane w ich organizację i przebieg – oznajmiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Putin chce rządzić Rosją do 84. roku życia. Wybory w Rosji także w okupowanych regionach Ukrainy
Putin po niemal pewnym zwycięstwie będzie rządził na Kremlu kolejne sześć lat. Rządzi od 1999 roku z przerwą w latach 2008-2012, gdy prezydentem został Dimitrij Miedwiediew. Putin został jednak premierem Rosji. W 2021 roku podpisał specjalną ustawę, która umożliwia mu rządzić przez dwie następne sześcioletnie kadencje, czyli do roku 2036. Putin będzie miał wówczas 84 lata i będzie rządzić Rosją 33 lata. Rosyjski dyktator prawdopodobnie będzie miał pięcioro kontrkandydatów. Chęć startu w wyborach wyrazili: dziennikarka Ekaterina Duntsowa, prawnik Siergiej Lipatow, były poseł Borys Nadieżdin, polityk Anatolij Rabinowicz oraz były wojskowy Igor Striełkow.
Władze rosyjskie planują zorganizować też głosowanie w Doniecku, Ługańsku, Zaporożu i Chersoniu, czyli na terytoriach, które Moskwa nielegalnie zaanektowała we wrześniu 2022 roku, a także na Krymie, który okupuje od 2014 roku.
Źródło: Associated Press