Putin znów straszy bronią jądrową. Dyktator wytacza z magazynów śmiercionośne pociski Jars

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Pocisk Jars może razić cele w odległości do 11 tysięcy kilometrów.
Pocisk Jars może razić cele w odległości do 11 tysięcy kilometrów. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0; kreml.ru
Putin znów straszy bronią jądrową. W trzech okręgach wojskowych Rosji zarządził ćwiczenia, podczas których testowane są pociski jądrowe Jars.

Putin znów straszy bronią jądrową

Putin pręży muskuły i chwali się „niezwyciężoną bronią”. Prezentuje rakiety Jars zdolne do przenoszenia broni jądrowej – jedną z najbardziej śmiercionośnych broni Moskwy.

Gigantyczny międzykontynentalny system pocisków balistycznych ma zastąpić Topola, ostoję naziemnego arsenału nuklearnego Rosji.

Śmiercionośne pociski Putina

Pociski Jars mają zasięg 11 tys. km, co oznacza, że są w stanie uderzyć zarówno w Europę, jak i Stany Zjednoczone. Przenoszą wiele niezależnie kierowanych głowic nuklearnych i można je montować na ciężarówkach lub rozmieszczać w silosach. W ćwiczeniach biorą udział Nowosybirski i Omski Korpus Rakietowy.

RS-24 Jars, modyfikacja pocisku Topol-M, to system rakiet strategicznych na paliwo stałe. - Rozpoczęliśmy ćwiczenia, polegające na wystrzeliwaniu rakiet Jars - mówi Jewgienij Kelgajew, dowódca Pułku Rakietowego.

Sarmat i Posejdon, czyli rosyjski arsenał

Jednak inna duma Putina, hipersoniczny Sarmat– zwany także Satan-2 – spóźnia się z wejściem do służby. Miał być gotowy pod koniec 2022 roku.

Kreml chwali się już podwodnymi dronami Posejdon, które miałyby wejść do użytku pod koniec 2024 roku. Zdaniem rosyjskich wojskowych, są one zdolne wywołać „radioaktywne tsunami” na Pacyfiku.

Torpedy mają długość ponad 20 metrów i są wyposażone w głowicę nuklearną – atakują cele pod wodą, sunąc z prędkością 100 km na godz. Mają zostać rozmieszczone na atomowych okrętach podwodnych Biełgorod i Chabarowsk, informuje Tass.

od 16 lat
Polecjaka Google News - Portal i.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 18

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
30 marca, 17:57, ab:

Nowy rosyjski pocisk Kindżał leci z prędkością od 12 Mach do 15 Mach i nic w zachodnich arsenałach obronnych nie jest w stanie powstrzymać jego uderzenia. Podczas wojny na Ukrainie Rosja urządziła imponujący pokaz siły. Pierwszy atak Kindżała, który nastąpił miesiąc po rozpoczęciu działań wojennych na Ukrainie, był być może najbardziej znaczący: siły rosyjskie zaatakowały duży magazyn broni na Ukrainie, który został zbudowany tak, aby wytrzymać uderzenie jądrowe. Był on zakopany 170 metrów pod ziemią i chroniony przez kilka warstw betonu pancernego.

Kindżał lata na wysokości od 20 do 40 km i ma maksymalny zasięg 2000 km. Gdy znajdzie się nad celem, zanurza się pionowo i rozpędza do 15 Machów, pochłaniając oprócz ładunku wybuchowego ogromną energię kinetyczną. To pierwsze uderzenie pojedynczym pociskiem Kindżał zniszczyło odporne na ataki jądrowe podziemne składy broni Ukrainy. To była wiadomość dla Zachodu. Kindżał został zaprojektowany z myślą o niszczeniu grup bojowych lotniskowców. Jeśli mógł zniszczyć magazyn zbudowany do ataku nuklearnego, może z łatwością przeciąć lotniskowiec.

30 marca, 18:49, gosc:

Przy 12 mach tworzy się plazma wokół rakiety i żaden sygnał nie dociera aby móc nią sterować i poprawiać trajektorię lotu więc poleci tam gdzie wiatr skieruje.

Można zaprogramować aby zwolniła ale wtedy systemy namierzą i zniszczą.

Tak czy inaczej skoro straszycie nie oczekujcie że was pokochamy ze strachu.

30 marca, 19:16, Lap:

Ciekawe, że jak startuje MiG 31, który jest nosicielem tych rakiet, to cała ukraina sra w gacie. Wiesz dlaczego? Tego pocisku nie da się praktycznie namierzyć, nie da się zestrzelić. Użyto go bojowo już kilka razy. Drugim krajem, który posiada taką broń, są Chiny. http://opisybroni.pl/ch-47m2-kindzal/

30 marca, 19:52, gosc:

Nie podniecaj się ruską inteligencją.

https://www.chip.pl/2022/08/hipersoniczny-pocisk-kindzal-kh-47m2

30 marca, 20:15, Lap:

Może jeszcze dasz link na pudelka? Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Chip to portal o komputerach, nie broni. Myślisz czasami? Zresztą co Ja będę z dyletantem dyskutował.

Akurat komputer w broni jest kluczowy.

Zachwycaj się dalej

L
Lap
30 marca, 17:57, ab:

Nowy rosyjski pocisk Kindżał leci z prędkością od 12 Mach do 15 Mach i nic w zachodnich arsenałach obronnych nie jest w stanie powstrzymać jego uderzenia. Podczas wojny na Ukrainie Rosja urządziła imponujący pokaz siły. Pierwszy atak Kindżała, który nastąpił miesiąc po rozpoczęciu działań wojennych na Ukrainie, był być może najbardziej znaczący: siły rosyjskie zaatakowały duży magazyn broni na Ukrainie, który został zbudowany tak, aby wytrzymać uderzenie jądrowe. Był on zakopany 170 metrów pod ziemią i chroniony przez kilka warstw betonu pancernego.

Kindżał lata na wysokości od 20 do 40 km i ma maksymalny zasięg 2000 km. Gdy znajdzie się nad celem, zanurza się pionowo i rozpędza do 15 Machów, pochłaniając oprócz ładunku wybuchowego ogromną energię kinetyczną. To pierwsze uderzenie pojedynczym pociskiem Kindżał zniszczyło odporne na ataki jądrowe podziemne składy broni Ukrainy. To była wiadomość dla Zachodu. Kindżał został zaprojektowany z myślą o niszczeniu grup bojowych lotniskowców. Jeśli mógł zniszczyć magazyn zbudowany do ataku nuklearnego, może z łatwością przeciąć lotniskowiec.

30 marca, 18:49, gosc:

Przy 12 mach tworzy się plazma wokół rakiety i żaden sygnał nie dociera aby móc nią sterować i poprawiać trajektorię lotu więc poleci tam gdzie wiatr skieruje.

Można zaprogramować aby zwolniła ale wtedy systemy namierzą i zniszczą.

Tak czy inaczej skoro straszycie nie oczekujcie że was pokochamy ze strachu.

30 marca, 19:16, Lap:

Ciekawe, że jak startuje MiG 31, który jest nosicielem tych rakiet, to cała ukraina sra w gacie. Wiesz dlaczego? Tego pocisku nie da się praktycznie namierzyć, nie da się zestrzelić. Użyto go bojowo już kilka razy. Drugim krajem, który posiada taką broń, są Chiny. http://opisybroni.pl/ch-47m2-kindzal/

30 marca, 19:52, gosc:

Nie podniecaj się ruską inteligencją.

https://www.chip.pl/2022/08/hipersoniczny-pocisk-kindzal-kh-47m2

Może jeszcze dasz link na pudelka? Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Chip to portal o komputerach, nie broni. Myślisz czasami? Zresztą co Ja będę z dyletantem dyskutował.

A
Artur
30 marca, 19:34, yuin:

Polska może spwć bezpiecznie. Jesteśmy za blisko i żaden dyktator nie zdetonuje atomówki obok siebie. Co innego Anglia!

Jest samodzielny kraj Anglia. U rosyjskich alkoholików, narkomanów, troglodytów 😂

A
Artur
- kagiebowski pokurcz ludobójca tak odjechał, że nie pamięta, iż użycie broni nuklearnej to akcja KILKUNASTU osób. Niemożliwe, aby bojarzy zgodzili się poświęcić życie swoich rodzin dla opętanego zbrodniarza.
g
gosc
30 marca, 17:57, ab:

Nowy rosyjski pocisk Kindżał leci z prędkością od 12 Mach do 15 Mach i nic w zachodnich arsenałach obronnych nie jest w stanie powstrzymać jego uderzenia. Podczas wojny na Ukrainie Rosja urządziła imponujący pokaz siły. Pierwszy atak Kindżała, który nastąpił miesiąc po rozpoczęciu działań wojennych na Ukrainie, był być może najbardziej znaczący: siły rosyjskie zaatakowały duży magazyn broni na Ukrainie, który został zbudowany tak, aby wytrzymać uderzenie jądrowe. Był on zakopany 170 metrów pod ziemią i chroniony przez kilka warstw betonu pancernego.

Kindżał lata na wysokości od 20 do 40 km i ma maksymalny zasięg 2000 km. Gdy znajdzie się nad celem, zanurza się pionowo i rozpędza do 15 Machów, pochłaniając oprócz ładunku wybuchowego ogromną energię kinetyczną. To pierwsze uderzenie pojedynczym pociskiem Kindżał zniszczyło odporne na ataki jądrowe podziemne składy broni Ukrainy. To była wiadomość dla Zachodu. Kindżał został zaprojektowany z myślą o niszczeniu grup bojowych lotniskowców. Jeśli mógł zniszczyć magazyn zbudowany do ataku nuklearnego, może z łatwością przeciąć lotniskowiec.

30 marca, 18:49, gosc:

Przy 12 mach tworzy się plazma wokół rakiety i żaden sygnał nie dociera aby móc nią sterować i poprawiać trajektorię lotu więc poleci tam gdzie wiatr skieruje.

Można zaprogramować aby zwolniła ale wtedy systemy namierzą i zniszczą.

Tak czy inaczej skoro straszycie nie oczekujcie że was pokochamy ze strachu.

30 marca, 19:16, Lap:

Ciekawe, że jak startuje MiG 31, który jest nosicielem tych rakiet, to cała ukraina sra w gacie. Wiesz dlaczego? Tego pocisku nie da się praktycznie namierzyć, nie da się zestrzelić. Użyto go bojowo już kilka razy. Drugim krajem, który posiada taką broń, są Chiny. http://opisybroni.pl/ch-47m2-kindzal/

Nie podniecaj się ruską inteligencją.

https://www.chip.pl/2022/08/hipersoniczny-pocisk-kindzal-kh-47m2

y
yuin
Polska może spwć bezpiecznie. Jesteśmy za blisko i żaden dyktator nie zdetonuje atomówki obok siebie. Co innego Anglia!
e
emeryt
30 marca, 17:52, Gość:

Powinniśmy mieć przynajmniej kilka głowic atomowych w Polsce. I niech ruskie nie pier....lą że to im zagraża i że się na to nie zgadzają. Niby dlaczego ruski nieobliczalny pies ma prawo posiadać broń tego typu a inne państwa nie? Albo wszyscy albo nikt. Polska powinna mieć taką broń.



Dokładnie tak powinno być. Tylko atom zapewni Polsce bezpieczeństwo. Rosja tylko boi się silnych. Dlatego rezerwy złota NBP powinny iść na zakub głowic nuklearnych.

L
Lap
30 marca, 17:57, ab:

Nowy rosyjski pocisk Kindżał leci z prędkością od 12 Mach do 15 Mach i nic w zachodnich arsenałach obronnych nie jest w stanie powstrzymać jego uderzenia. Podczas wojny na Ukrainie Rosja urządziła imponujący pokaz siły. Pierwszy atak Kindżała, który nastąpił miesiąc po rozpoczęciu działań wojennych na Ukrainie, był być może najbardziej znaczący: siły rosyjskie zaatakowały duży magazyn broni na Ukrainie, który został zbudowany tak, aby wytrzymać uderzenie jądrowe. Był on zakopany 170 metrów pod ziemią i chroniony przez kilka warstw betonu pancernego.

Kindżał lata na wysokości od 20 do 40 km i ma maksymalny zasięg 2000 km. Gdy znajdzie się nad celem, zanurza się pionowo i rozpędza do 15 Machów, pochłaniając oprócz ładunku wybuchowego ogromną energię kinetyczną. To pierwsze uderzenie pojedynczym pociskiem Kindżał zniszczyło odporne na ataki jądrowe podziemne składy broni Ukrainy. To była wiadomość dla Zachodu. Kindżał został zaprojektowany z myślą o niszczeniu grup bojowych lotniskowców. Jeśli mógł zniszczyć magazyn zbudowany do ataku nuklearnego, może z łatwością przeciąć lotniskowiec.

30 marca, 18:49, gosc:

Przy 12 mach tworzy się plazma wokół rakiety i żaden sygnał nie dociera aby móc nią sterować i poprawiać trajektorię lotu więc poleci tam gdzie wiatr skieruje.

Można zaprogramować aby zwolniła ale wtedy systemy namierzą i zniszczą.

Tak czy inaczej skoro straszycie nie oczekujcie że was pokochamy ze strachu.

Ciekawe, że jak startuje MiG 31, który jest nosicielem tych rakiet, to cała ukraina sra w gacie. Wiesz dlaczego? Tego pocisku nie da się praktycznie namierzyć, nie da się zestrzelić. Użyto go bojowo już kilka razy. Drugim krajem, który posiada taką broń, są Chiny. http://opisybroni.pl/ch-47m2-kindzal/

g
gosc
30 marca, 17:57, ab:

Nowy rosyjski pocisk Kindżał leci z prędkością od 12 Mach do 15 Mach i nic w zachodnich arsenałach obronnych nie jest w stanie powstrzymać jego uderzenia. Podczas wojny na Ukrainie Rosja urządziła imponujący pokaz siły. Pierwszy atak Kindżała, który nastąpił miesiąc po rozpoczęciu działań wojennych na Ukrainie, był być może najbardziej znaczący: siły rosyjskie zaatakowały duży magazyn broni na Ukrainie, który został zbudowany tak, aby wytrzymać uderzenie jądrowe. Był on zakopany 170 metrów pod ziemią i chroniony przez kilka warstw betonu pancernego.

Kindżał lata na wysokości od 20 do 40 km i ma maksymalny zasięg 2000 km. Gdy znajdzie się nad celem, zanurza się pionowo i rozpędza do 15 Machów, pochłaniając oprócz ładunku wybuchowego ogromną energię kinetyczną. To pierwsze uderzenie pojedynczym pociskiem Kindżał zniszczyło odporne na ataki jądrowe podziemne składy broni Ukrainy. To była wiadomość dla Zachodu. Kindżał został zaprojektowany z myślą o niszczeniu grup bojowych lotniskowców. Jeśli mógł zniszczyć magazyn zbudowany do ataku nuklearnego, może z łatwością przeciąć lotniskowiec.

Przy 12 mach tworzy się plazma wokół rakiety i żaden sygnał nie dociera aby móc nią sterować i poprawiać trajektorię lotu więc poleci tam gdzie wiatr skieruje.

Można zaprogramować aby zwolniła ale wtedy systemy namierzą i zniszczą.

Tak czy inaczej skoro straszycie nie oczekujcie że was pokochamy ze strachu.

K
Kukol
30 marca, 18:18, ab:

W Los Angeles jest około 60 tysięcy ludzi śpiących - kto o tym wie? - na chodnikach, w namiotach, kartonach, śpiworach lub po prostu nie wiadomo gdzie... Inni mieszkają w swoich samochodach. Podobnie jest w San Fran, Seattle i St Louis. Ponieważ nie ma toalet, załatwiają swoje potrzeby, kiedy tylko przyjdzie im ochota i gdziekolwiek. Jaki mają wybór? - Niektórzy są ćpunami, inni wariatami, wielu po prostu nie ma pracy albo takiej, w której zarabia się wystarczająco dużo, by stać było na kwaterę.

Tymczasem Biden wysyła miliardy na Ukrainę, wiele miliardów, podczas gdy Ameryka rozpada się w środku. Skorumpowany, zniedołężniały, drugorzędny prawnik, w tajemniczy sposób upoważniony do zbankrutowania własnego kraju, aby zadowolić brudny, skorumpowany kraj, który nie ma znaczenia dla Ameryki.

Jak to jest możliwe?

Ab idź do abc ,napij się.

L
Lak
30 marca, 18:06, wkorviony:

Amerykany powinny gdzieś w pobliżu zaparkować ze dwa lotniskowce i parę podwodnych to wtedy ten wszarz spusci z tonu

Na lotniskowce, są rakiety Kondżał ( te hipersoniczne ), które można uzbroić w głowice atomowe. Ohio są konstrukcyjnie przestarzałe. Te Boomery to konstrukcje lat 80 tych, ze starymi rakietami Trident II. Fakt, przeszły modernizację, ale nie są już tak dobre. Niestety Rosja w tym czasie wprowadziła kilka nowych konstrukcji.

l
ll
30 marca, 17:52, Gość:

Powinniśmy mieć przynajmniej kilka głowic atomowych w Polsce. I niech ruskie nie pier....lą że to im zagraża i że się na to nie zgadzają. Niby dlaczego ruski nieobliczalny pies ma prawo posiadać broń tego typu a inne państwa nie? Albo wszyscy albo nikt. Polska powinna mieć taką broń.

I co by ci to pajacu dało? :) Walilbyś konia do tych rakiet? :)

w
wkorviony
Amerykany powinny gdzieś w pobliżu zaparkować ze dwa lotniskowce i parę podwodnych to wtedy ten wszarz spusci z tonu
C
Ciekawski
Rakiet ma tyle, że cały świat może obdzielić. A ilu kacapów ma w domu wannę, prysznic,muszlę klozetową, komputer?
b
biskup juzek
Polacy przez DZIESIECOLECIA dali sie tym szrotem tyranizowac...

Typowo polska GLUPOTA.

POLAK GLUPI !
Wróć na i.pl Portal i.pl