Spis treści
Quincy Jones nie żyje
Informację o śmierci muzyka podała jego rodzina.
„Dziś, z ciężkim sercem musimy podać informację o śmierci naszego ojca i brata Quincy'ego Jonesa. Choć jest to ogromna strata dla naszej rodziny, celebrujemy jego życiowe dokonania i wiemy, że nie będzie nikogo takiego jak on” – napisano.
Urodzony w 1933 roku w Chicago Quincy Delight Jones Jr. był wybitnym kompozytorem, producentem muzycznym, sam także grał na trąbce.
Współpracował z takimi gwiazdami muzyki, jak Ray Charles (z którym przyjaźnił się w młodości), Frank Sinatra czy Michael Jackson. Quincy Jones wyprodukował między innymi słynne albumy „króla popu” – „Off” czy „Thriller”.
Nie żyje twórca „We are the world”
Razem z Michaelem Jacksonem i Lionelem Richiem w styczniu 1985 roku stworzył słynny utwór „We are the world”, w którym wystąpiła plejada gwiazd amerykańskiej muzyki. Singiel, który miał promować zbiórkę pieniędzy na pomoc głodującym w Afryce.

Wśród artystów, którzy wystąpili w piosence, znalazły się takie gwiazdy, jak Michael Jackson, Lionel Richie, Stevie Wonder, Ray Charles, Bruce Springsteen, Bob Dylan, Tina Turner czy Cindy Lauper. Co ciekawe, piosenka została zrealizowana bezpośrednio po ceremonii rozdania American Music Awards, dzięki czemu udało się zebrać w sumie 45 artystów w jednym miejscu.
Zmarł wybitny producent muzyczny Quincy Jones
Kariera Jonesa trwała ponad 75 lat, przez ten czas był laureatem wielu prestiżowych nagród. Otrzymał 70 nominacji do Grammy, z czego 28 przerodziło się nagrody – w tym właśnie za „We are the world”, album „Thriller” Michaela Jacksona czy piosenkę „Beat it” tego artysty.
W 1974 roku zdiagnozowano u niego tętniaka mózgu, którego jednak udało się usunąć. Dużą część jego twórczości strawił ogień podczas pożaru Universal Studios w 2008 roku.
Quincy Jones był w latach 1974-1990 mężem aktorki Peggy Lipton, a potem jego partnerką była inna aktorka Nastassja Kinski.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl