O sprawie pisze niemieckojęzyczny portal Die Linke, a artykuł w internecie promuje Bartosz Staszewski, aktywista LGBT oraz otwarcie mówiący o swojej orientacji seksualnej Tomasz Kitliński.
To właśnie m.in. Staszewski stał za niedawną akcją, podczas której na wjazdach do niektórych miejscowości umieszczono żółte tabliczki z informacją „strefa wolna od LGBT". Takie znaki zostały powieszone w gminach i powiatach, których rady przyjęły stanowiska sprzeciwiające się „ideologii LGBT".
Pisze o tym Die Linke, zaznaczając jednak, że Zamość - od 2012 roku miasto partnerskie Weimaru - takiej uchwały nie przyjął. Autor artykułu przypomina za to, że w 2019 r. radni Zamościa podjęli uchwałę, w której wyrażają solidarność z ks. abp. Markiem Jędraszewskim.
Abp Jędraszewski to metropolita krakowski, który ideologie LGBT nazwał „tęczową zarazą”.
Steffen Dittes, radny Weimaru, w Die Linke powiedział: - Miasto Weimar wyraża swoją otwartość, tolerancję i różnorodność na różne sposoby i przy każdej nowej okazji.
Zaznaczył też, że w stosunkach między miastami ważny jest szacunek dla osób LGBT.
- Chodzi o obronę praw człowieka i odrzucenie wszelkich form dyskryminacji, jeśli deklaracje składane są w mieście partnerskim, które jest całkowicie sprzeczne z wartościami wyznawanymi w Weimarze. Mam nadzieję, że rada miasta i administracja miasta podejmą odpowiednie działania - mówił Dittes mając na myśli Zamość.
- Radni przypominają więźniów różowego trójkąta mordowanych w KL Buchenwald w pobliżu Weimaru, których śmierć nie pozwala im siedzieć cicho w obliczu obecnej sytuacji w Polsce i Zamościu - pisze na Facebooku Tomasz Kitliński.
- Tak przed laty żyło się na wsi. Zobacz niezwykłe zdjęcia
- Takich relikwii nie ma nikt na świecie. Czekają na renowację
- Lubelska lista płac 2019. Tyle zarabiamy!
- Najdroższe mieszkania w Lublinie i nie tylko. Zobacz zdjęcia
- 20 najlepszych psychiatrów w Lublinie. Polecają pacjenci
- Zobacz tanie domy na Lubelszczyźnie do 88 tys. zł [ZDJĘCIA]
