Jeśli ktoś sądził, że sztuka i potrzeba pisania listów przeszły już do historii, w ostatnich dniach mógł się przekonać, że był w błędzie. Wystarczyło w miarę uważnie śledzić wydarzenia związane z Górnikiem Zabrze.
Sztukę epistolografii krzewią tam już wszyscy, tyle, że zamiast piór i papieru używają do tego celu klawiatur i monitorów. Piszą kibice, pisze prezydent miasta, pisze prezes klubu, piszą trenerzy i piszą radni. Wszyscy o klubie z Roosevelta, wszyscy z troską i wszyscy - co oczywiste - z własnego punktu widzenia.
Jak zwykle w takich sytuacjach trudno wyśrodkować racje i prawdę, za to pewne wydaje się tylko jedno: w Górniku dzieje się źle i nikt nie ma ochoty firmować takiego stanu rzeczy. Pojawiają się też wątki sensacyjne: rzekomi autorzy jednego z listów rzekomo nie przyznają się do jego stworzenia, natomiast rzekomy inwestor jest rzekomo tak chorowity, że nie może dotrzeć na rozmowy do magistratu. Wszystkich przebił jednak szef klubu, który w niepodrabialnym stylu słusznie minionych czasów wspomniał o „ośrodkach celowo chcących osłabić siłę Górnika”.
W samym środku tego cyklonu znajdują się Jan Urban z piłkarzami. Szkoleniowiec, który na własnej skórze doświadczył zabrzańskiego stylu zarządzania - w postaci zwolnienia z pracy na podstawie decyzji, do której do dziś nikt się nie przyznał - stara się zachować emocjonalną równowagę. Z pewnością nie jest mu łatwo o utrzymanie balansu, zwłaszcza, że ma w szatni Lukasa Podolskiego, mającego całkowicie odmienne podejście. Były mistrz świata otwarcie angażuje się w najważniejsze sprawy dotyczące Górnika, czasem uderzając wywiadem, czasem mocnym wpisem, a czasem tylko „lajkiem” lub podaniem dalej. Tylko listu jeszcze LP10 nie napisał. Ale może to jedynie kwestia czasu?
Nie przeocz
- Piłkarz Górnika Piaski trenerem mentalnym argentyńskiego mistrza świata z Chelsea
- Nowy trener Ruchu Chorzów Jan Woś poprowadził pierwszy trening z Niebieskimi ZDJĘCIA
- Kibice Górnika Zabrze znów pomogli drużynie! ZDJĘCIA fanów z meczu z Cracovią
- Pięć setów w meczu Aluron CMC Warta Zawiercie - GKS Katowice ZDJĘCIA KIBICÓW
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
