Raków gra w przewadze. Czerwona kartka dla Sportingu!
Przed meczem mówiło się, że trzecie spotkanie Rakowa w Lidze Europy może być najcięższe. Sporting to aktualny lider ligi portugalskiej. Na nieszczęście Rakowa, drużyna z Lizbony przyjedzie w najmocniejszym składzie. - Rúben Amorim (trener Sportingu) ma do swojej dyspozycji całą kadrę przed meczem, który zostanie rozegrany na stadionie Zagłębiowskiego Parku Sportowego - napisał we wtorek Mais Futebol.
Raków zaczął mecz bardzo odważnie. "Medaliki" nie przestraszyły się pressingu i spokojnie rozgrywały piłkę od własnej bramki. Już w 5. minucie przewinienia dopuścił się Viktor Gyökeres - napastnik portugalskiego klubu. 25-latek postanowił mocniej zaatakować Arsenicia, który plecami blokował piłkę. Gracz rywali w brutalny sposób zaatakował kostkę piłkarza Rakowa. Sędzia na początku pokazał żółtą kartkę, ale po zobaczeniu sytuacji na monitorze VAR zmienił decyzję - czerwona kartka! Żółty kartonik dostał jeszcze Coates (kapitan), który kłócił się z arbitrem.

Niestety Arsenić nie mógł kontynuować gry, dlatego za niego wszedł Carlos. Niestety niedługo po tym, Sporting wykorzystał stały fragment gry. Coates bardzo precyzyjnie uderzył głową.
LIGA EUROPY w GOL24
Trenerzy bez kontraktów. Oni są do wzięcia. Marek Papszun, C...
