Real Madryt wstrzymał organizację koncertów muzycznych na Santiago Bernabeu. Znany powód

Mateusz Pietras
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Real Madryt tymczasowo zaprzestanie organizowania koncertów na odnowionym stadionie Santiago Bernabeu po tym, jak okoliczni mieszkańcy skarżyli się na poziom hałasu - poinformował klub piłkarskiej ekstraklasy Hiszpanii.

Komunikat klubu w sprawie koncertów

Władze "Królewskich" oświadczyły, że trzy koncerty hiszpańskich artystów pop zostaną przesunięte z listopada na grudzień, podczas gdy południowokoreański program muzyczny "Music Bank", zaplanowany na 12 października, został odwołany.

Decyzja ta została podjęta po kilku doniesieniach lokalnych mediów, w których mieszkańcy skarżyli się na hałas docierający do ich domów podczas koncertów.

Real stwierdził w oświadczeniu, że „decyzja ta wpisuje się w środki podjęte przez klub w celu zapewnienia ścisłego przestrzegania przepisów miejskich podczas koncertów”.

Ogromna rola protestujących mieszkańców

Organizowanie koncertów na odnowionym stadionie rozpoczęto 26 kwietnia. Klub miał otrzymywać 70 procent dochodów z tych wydarzeń. Rocznie miało to się zamknąć sumą 400 mln euro.

Po skargach okolicznych mieszkańców policja zmierzyła poziom hałasu, który w jednym z domów wynosił 84,9 decybeli, podczas gdy lokalny limit dla obszarów mieszkalnych w nocy wynosi zaledwie 53 decybele.

„Stadion z licencją sportową został przekształcony w "eventdrome” – powiedział jeden z mieszkańców.

Odpowiedzialność za wszelkie grzywny spadałaby na organizatorów koncertów, którzy wystąpili o zezwolenie na swoje wydarzenia, ale klub piłkarski nie mógł pozostać „nieświadomy” skarg. Lokalne przepisy dotyczące hałasu w Madrycie przewidują grzywny w wysokości od 600 euro za drobne wykroczenie do 300 000 euro za najpoważniejsze zakłócanie ciszy nocnej.

(PAP)

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl