
Arkadiusz Mularczyk o reparacjach
Polityk PiS został spytany, czy prawdopodobna zmiana władzy w Polsce wpłynie na proces ubiegania się o reparacje. Zdaniem wiceministra, objęcie władzy przez koalicję składającą się z partii dotychczasowej opozycji może „skomplikować sprawę”, choć przyznał, że widzi pewien pozytywny aspekt.
– Posiłkując się uchwałą z 14 września ubiegłego roku wiemy, że prawie wszystkie ugrupowania parlamentarne poza Polską 2050 Szymona Hołowni wypowiedziały się jednoznacznie za dochodzeniem przez Polskę reparacji od Niemiec – powiedział Arkadiusz Mularczyk.
Dalsze działania ws. reparacji
Zapowiedział, że w Sejmie X kadencji będzie podnosił ten temat i wzywał do kontynuacji dotychczasowych działań, zarówno w parlamencie, jak i na poziomie rządu.
– Dziś trzeba postawić kropkę nad i w sprawie reparacji, bo wiele już zostało zrobione. Głęboko wierzę, że to jest możliwe do osiągnięcia w nowej kadencji Sejmu przy dobrej woli sił politycznych w naszym kraju – przekonywał poseł.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Oświadczył, że przygotowany pod jego kierownictwem raport dotyczący strat wojennych Polski nie był podważany przez nikogo, a sam dokument został pobrany „miliony razy”.
Reparacje od Rosji?
– Potencjalne przyszłe rozmowy z Niemcami muszą opierać się na bazie tego, co jest w tym dokumencie– podkreślił Mularczyk.
Przypomniał również, że prowadzone są także prace nad raportem dotyczącym strat spowodowanych przez Związek Sowiecki.
– Konieczne są takie mechanizmy, które zmuszą Rosję do płacenia odszkodowań za bezprawne wojny – powiedział wiceszef MSZ.
Wymienił tu zarówno obecnie toczącą się wojnę na Ukrainie, jak i historyczne konflikty. Zaznaczył, że widzi w tej kwestii pole do współpracy na przykład z krajami bałtyckimi, tj. Estonią, Litwą i Łotwą.
Źródło: Polskie Radio 24