Pasek artykułowy - wybory

Reprezentacja Polski liderem eliminacyjnej grupy do MŚ 2026. Czy da się jeszcze zauważyć jakieś pozytywy?

Jakub Jabłoński
Czy da się zauważyć jakieś pozytywy? Polska liderem eliminacyjnej grupy
Czy da się zauważyć jakieś pozytywy? Polska liderem eliminacyjnej grupy PAP/Leszek Szymański
Reprezentacja Polski zakończyła marcowe zgrupowanie dwoma zwycięstwami. Skromnymi, gdyż łącznie strzeliła tylko trzy gole na PGE Narodowym w Warszawie, w spotkaniach z niżej notowanymi rywalami. Co warto odnotować? Głosy Lewandowskiego oraz Probierza po meczach z Litwą i Maltą w eliminacjach do Mundialu 2026.

Spis treści

Sześć punktów na koncie reprezentacji w drodze po Mundial 2026

Reprezentacja Polski w poniedziałkowy wieczór sięgnęła po drugie zwycięstwo w eliminacjach MŚ 2026. Dla Biało-Czerwonych jedyne gole zdobywał Karol Świderski, który pierwszy raz, w dotychczasowej przygodzie z reprezentacją, ustrzelił dublet. Szczególnie poruszyły opinię publiczną jego cieszynki. Wraz z Jakubem Moderem, po pierwszej bramce, nasłuchiwali głosów... z trybun PGE Narodowego w Warszawie. To jednak była naturalna celebracja Świderskiego, którą świętował swoje gole.

Goli mogło być więcej, ale dzięki zasłużonej wygranej i równoczesnym niespodziewanym remisie Litwy z Finlandią (2:2), podopieczni Michała Probierza zostali samodzielnym liderem grupy G.

Tabela grupy G eliminacji MŚ 2026

  • POLSKA - 6 pkt, bramki 3:0 (+3)
  • Finlandia - 4 pkt, bramki 3:2 (+1)
  • Litwa - 1 pkt, bramki 2:3 (-1)
  • Holandia - 0 pkt, bramki 0:0 (0)
  • Malta - 0 pkt, bramki 0:3 (-3)

Jak oceniono to spotkanie? Mimo, że Biało-Czerwoni zagrali lepiej, to gra wciąż pozostawiła wiele do życzenia. - Nie będę pudrował. Czeka nas dużo pracy. Trzeba sobie jasno powiedzieć - mówił przed kamerami TVP Sport, kapitan Robert Lewandowski. 36-latek zresztą mecz rozpoczął na ławce, i na boisku zameldował się dopiero w 66. minucie. Dlaczego? Tak tłumaczył selekcjoner Michał Probierz: - Uzgodniliśmy wspólnie z Robertem, że rozpocznie na ławce rezerwowych - w rozmowie z TVP Sport, po ostatnim gwizdku duńskiego sędziego. - Chwała Robertowi, że przyjechał i chce reprezentować barwy swojej drużyny narodowej - mówił o drobnym urazie, z którym przyjechał na kadrę. - Mam szacunek do takich ludzi, bo mógł nie przyjeżdżać i wiem, ile fizjoterapeuci poświęcali na to czasu - zakończył temat Lewandowskiego i jego drobnego urazu.

Co należy poprawić po meczach z Litwą i Maltą?

Poprawić w zasadzie należy wszystko - wyliczał Lewandowski po meczu. - Od najmniejszych elementów po schematy, po rozegranie. Trzeba sobie jednak odpowiedzieć na pewne pytania, które mieliśmy przed tym zgrupowaniem. - Ok, mamy jakąś bazę, ale czas najwyższy wziąć się do roboty i poprawiać tą naszą grę - zwrócił uwagę Lewandowski, po meczu 2. kolejki eliminacyjnej grupy G z Maltą.

Wyróżnić należało w meczu eliminacyjnym, choćby Jakuba Kamińskiego, który napędzał ataki. Wahadłowemu niemieckiego Wolfsburga brakowało, jednak odrobiny szczęścia i opanowania pod bramką rywala. Robił wszystko dobrze, aż do momentu, gdy przyszło mu oddać strzał. - Szkoda, bo ponownie zagraliśmy nieskutecznie, sam muszę lepiej nastawić celownik - komentował dla PAP Jakub Kamiński. - Żałuje bardzo, że Kamyk (Jakub Kamiński - red) nie strzelił swojego gola, bo był tego bardzo bliski - skomentował grę swojego podopiecznego Probierz dla TVP Sport.

W meczu z Maltą nie otrzymał swojej szansy Kacper Urbański, a zagrali Mateusz Bogusz czy Bartosz Slisz. W pierwszej połowie; ten pierwszy zaprzepaścił kilka znakomitych okazji. W jednej - sam się zapędził w kozi róg, i zamiast strzału... nabrał nie tylko rywali, a również samego siebie, zawadzając stopą o murawę. Zresztą, pomocnik Atlanty United nie okazał się wcale lepszy po zmianie stron, co trafnie w programie skomentował Wojciech Kowalczyk. - Wprowadził Slisza. Tylko co z tego, jak Slisz zwariował i po wejściu dostał kartkę. Jemu to się tak spodobało, jak kiedyś Dawidowiczowi koszulka Barcelony w meczu towarzyskim, gdy grał w Lechii Gdańsk. To teraz mu się spodobała koszulka Maltańczyka i mówi: "Dawaj ja ci ją ściągnę, bo jesteś moim bohaterem! - mówił, srebrny medalista z igrzysk olimpijskich, w Kanale Zero.

Polska - Malta 2:0 (1:0)

Bramki: Karol Świderski (27, 51).
Polska: Skorupski – Piątkowski, Bednarek (C) (46. Wieteska), Kiwior – Frankowski (66. Cash), S. Szymański, Moder, Bogusz (46. Slisz), Kamiński (88. Bereszyński) – Świderski, Piątek (66. Lewandowski).
Malta: Bonello – Z. Muscat (58. Lonardelli), Carragher, Pepe (84. J. Borg) – J. Mbong, Guillaumier (C), Teuma, Satariano (58. Tuma), Camenzuli – Chouaref, P. Mbong (46. Nwoko).
Żółta kartka:Frankowski, Slisz - Muscat, Tuma, Chouaref. Czerwona kartka: Chouaref (Malta) – 90. Sędziował: Martin Krogh (Dania). Widzów: 45 872.

Oto memy znalezione o meczu Polska - Malta

Najlepsze memy o Polska - Malta. Gdy strzelasz zawsze groźny...

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl