Robert Biedroń do Białegostoku przyjechał niedzielnym popołudniem (10 stycznia), by spotkać się z mieszkańcami i przedstawić koordynatorów partii Wiosna w naszym regionie.
Podczas spotkania zapowiedział, że po wejściu do Sejmu pierwszą decyzją będzie rozdzielenie Prokuratury Krajowej od Ministerstwa Sprawiedliwości.
- Od 89. roku prokuratura jest zbyt często ofiarą rozgrywek politycznych. Podważana jest niezależność prokuratorów, którzy bardzo często są rzetelni i wiarygodni, a wpływy polityczne i presja na nich jest zbyt silna - mówił Biedroń.
Jego zdaniem trzeba doprowadzić do tego, by prokuratura posiadała status podobny do tego, jaki ma Rzecznik Praw Obywatelskich czy prezes Najwyższej Izby Kontroli.
- Wtedy prokurator będzie się cieszył ogromną autonomią działania i będzie wolny od jakichkolwiek podejrzeń politycznych, jak w przypadku dzisiejszego prezesa NIK czy RPO - podkreślał były prezydent - Prokurator nie może być marionetką polityka, bo to podważa zaufanie obywatela do państwa - przekonywał.
Chcąc zobrazować sytuację prokuratury Biedroń odwołał się do śledztwa w sprawie sfałszowana podpisów pod poparciem kandydatów Młodzieży Wszechpolskiej przed wyborami samorządowymi w 2014 roku. Kiedy prezesem tego ruchu był obecny wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz.
Czytaj więcej tutaj: Adam Andruszkiewicz wiedział o fałszowaniu podpisów w wyborach samorządowych przez Młodzież Wszechpolską? Superwizjer: Prokuratura ma dowody
Polityk podkreślał, że Białystok jest dla niego niezwykle ważny, bo to z niego niosła się nadzieja na cały świat, którą ucieleśniał Ludwik Zamenhof. Doktor szerzący idee tolerancji i porozumienia, tak ważne dla dzisiejszej podzielonej politycznie Polski.
Wspomniał, że będąc jeszcze prezydentem Słupska za jego sprawą ówczesna rada miasta przyjęła uchwałę ,,ku czci Zamenhofa" z okazji setnej rocznicy jego śmierci.
– Chciałbym, żeby wszystkie kolejne obchody śmierci i urodzin Ludwika Zamenhofa, symbolu wspólnoty i tolerancyjnego Białegostoku, były w przyszłości świętowane. Zamenhof jest symbolem Podlasia, jego różnorodności, tego, co jest skarbem Polski - podkreślił Biedroń.
Lider przedstawił także najważniejszych podlaskich działaczy partii Wiosna. Głos zabrała m. in. Paulina Piechna-Więckiewicz. Mówiła o najważniejszych założeniach nowego ruchu polityczno-społecznego, czyli o konieczności usprawnienia transportu publicznego, emeryturach obywatelskich dla każdego w wysokości 1,6 tys. zł i bezpłatnym transporcie miejskim dla dzieci. A także o podwyższeniu płacy minimalnej.
- Do poziomu 2,7 tys. zł w przyszłym roku oraz 3 i 3,5 tys. zł w kolejnych latach. Następnie chcemy doprowadzić do podwyższenia minimalnej kwoty wynagrodzenia o 60%, co nastąpiłoby po 2028 roku - przekonywała Piechna - Więckiewicz, koordynatorka partii Wiosna w naszym regionie.
Natomiast Michał Saniewski mówił o ułatwieniach w dostępie do lekarzy specjalistów.
- Pacjent, który czekał w kolejce dłużej niż 30 dni mógłby udać się do lekarza specjalisty, a koszty wizyty pokryłby NFZ - mówił Saniewski, ratownik medyczny i społecznik z Białegostoku, który również sprawuje funkcję podlaskiego koordynatora partii Wiosna.
Biedroń wspomniał też, że w najbliższym czasie ogłosi punkty programu partii dotyczące m.in. polityki rolnictwa. I zachęcał do wstępowania w szeregi Wiosny.