Robert Lewandowski zaliczył dobry start. Jak wygląda w statystykach?
Robert Lewandowski w kampanii 2023/24 na swoim koncie ma już sześć bramek i cztery asysty w dziesięciu meczach. Takie statystyki bardzo cieszą, szczególnie patrząc na ostatni sezon. Polak co prawda został królem strzelców ligi hiszpańskiej, ale jego forma nie była tak dobra jak w Bayernie Monachium.
Obecnie FC Barcelona gra odważniej, co przekłada się na dyspozycję Lewandowskiego. Polak czuje się znakomicie. Niestety napastnik był zmuszony zrobić sobie przerwę. Podczas meczu Ligi Mistrzów jeden z zawodników FC Porto brutalnie sfaulował 35-latka. Lewandowski przez kontuzję musi pauzować kilka tygodni. Obecnie trwa walka z czasem, aby Polak był gotowy na wielkie El Clasico.
Portal Whoscored po każdym meczu ocenia piłkarzy. Specjalny algorytm pomaga określić, w jakiej formie jest dany zawodnik. Popularna strona podzieliła się ciekawymi statystykami. Robert Lewandowski jest najlepszym zawodnikiem, który skończył 35 lat. Jego średnia not to 7,21. Na drugim miejscu znalazł się Alexandre Oukidja (FC Metz), a na trzecim Nemanja Matić (Stade Rennais).
Czy Robert Lewandowski rzeczywiście radzi sobie tak dobrze? Jego "suche" statystyki (gole i asysty) dla FC Barcelony wyglądają bardzo dobrze, ale pomiary dotyczące gry na pozycji numer dziewięć mogą martwić. Polski napastnik po dziesięciu meczach powinien mieć jedną bramkę więcej - tak wynika z modelu xG (oczekiwane bramki). Poprzednie sezony kończyły się dla napastnika dodatnimi wynikami. Obecnie jego xG wynosi 7,1. Robert ma sześć goli, a to oznacza, że często zawodziła skuteczność.

Kiepsko wygląda też wskaźnik mówiący, co ile minut Robert Lewandowski strzela bramkę w obecnym sezonie. Sześć bramek w 785 minut oznacza, że Polak potrzebuje aż 130 minut, aby wpakować piłkę do bramki rywala. W sezonie 2020/21 "Lewy" zdobywał bramkę co 70 minut.

Ze statystyk jasno wynika, że Robert Lewandowski potrzebuje coraz więcej strzałów, aby pokonać bramkarza rywali. W Bayernie ten wynik był mniejszy niż cztery, natomiast w barwach FC Barcelony jest większy niż pięć. Oczywiście należy też pamiętać o tym, w jakich ligach grał "Lewy". Uważa się, że Bundesliga prezentuje gorszy poziom od ligi hiszpańskiej, dlatego Lewandowskiemu w barwach Bayernu było łatwiej o bramki niż stolicy Katalonii.

LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
Najdrożsi polscy nastolatkowie grający w PKO Ekstraklasie. T...
