
Mąż i dzieci laureatki Pokojowej Nagrody Nobla podczas spotkania z mediami w Oslo przekazali, że są dumni z postawy Narges i że nagroda może być pretekstem do rozmów na temat praw obywatelskich w Republice Islamskiej Iranu. Taghi Rahmani wyznał jednak, że nagroda może także wywołać jeszcze większą presję ze strony władz kraju na osadzoną małżonkę.
W Iranie każdy, kto nie jest z reżimem, jest pod presją. Jeśli pytacie, co przyniesie ta nagroda, to z punktu widzenia władz reżimu jest to nagroda polityczna i na Narges będzie nałożona jeszcze większa presja. Daje to jednak przestrzeń, aby powtórzyć głos obywateli na całym świecie. To nie jest nagroda za władzę, a za wzmocnienie pozycji społeczeństwa obywatelskiego.
Wzruszające wystąpienia dzieci nowej noblistki. Będą walczyć o prawdę w Iranie
Głos zabrała także córka Narges, 17-letnia Kiana Rahmani. Wyznała, że ostatni raz widziała swoją mamę, gdy miała dziewięć lat. Kobieta odsiaduje wyrok 10 lat więzienia. Zasądzono też wobec niej 153 baty. Narges Mohammadi, za pisanie listów i tekstów o tym, co dzieje się w Iranie, może czekać kilka kolejnych procesów i długie lata więzienia.
Pewnie zobaczę moją matkę za 30 lub 40 lat, a może już nigdy, ale to nie ma znaczenia, bo zawsze będzie w moim sercu — wyznała Kiana.
Głos zabrał też brat bliźniak Kiany, Ali. Wyznał, że liczy na zobaczenie się z matką za maksymalnie dekadę, lecz jeśli jego siostra ma rację, to i tak będzie z niej dumny. Powiedział także, że będzie dalej walczyć o prawa i wolność w Iranie.
Demokracja i wolność to wartości, których należy przestrzegać i o które trzeba walczyć. Zawsze będziemy z niej dumni i będziemy dalej walczyć, tak jak robi to wielu Irańczyków w kraju i poza jego granicami — dodał.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Mohammadi jest czwartą laureatką Pokojowej Nagrody Nobla, która podczas ceremonii przebywa w więzieniu. Poprzedni nieobecni na uroczystościach nobliści to Białorusin Aleś Bialacki (2022 rok), Chińczyk Liu Xiaobo (2010) oraz Niemiec Carl von Ossietzky (1936).
dś
Źródło: