Rodzinna tragedia w Krzemieniewie w gminie Czarne. Mąż zastrzelił żonę? [NOWE FAKTY]

Zbigniew Marecki
Zdjęcie ilustracyjne
W czwartek (9 lipca) ok. godz. 6 w siedzibie leśnictwa Sierpowo na terenie sołectwa Krzemieniewo w gminie Czarne rozegrała się rodzinna tragedia. W budynku znaleziono dwa ciała: blisko 50-letniego leśniczego Jacka M. i jego sporo młodszej żony Agnieszki. Wiele wskazuje na to, że mąż najpierw zastrzelił żonę, a potem sam popełnił samobójstwo.

Jak się dowiedzieliśmy, zwłoki znalazła córka małżonków, która usłyszała huk wystrzałów, a potem powiadomiła policję. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze znaleźli ciało mężczyzny w jednym z pokojów. Obok niego leżała broń. Natomiast zwłoki kobiety znajdowały się w łazience.

- Na tę chwilę bardzo ogólnie mogę powiedzieć, że zachodzi podejrzenie czynu samobójczego, przy czym mężczyzna, który to samobójstwo popełnił, prawdopodobnie - takie podejrzenie zachodzi na tę chwilę, że wcześniej, używając broni myśliwskiej zastrzelił swoją żonę, a potem samego siebie. Przede wszystkim w tej chwili wykonujemy oględziny miejsca zdarzenia, które w takiej sytuacji ze względu na charakter tego zdarzenia są dość trudne i czasochłonne - powiedział w czwartkowy poranek Radio Weekend Jarosław Kurowski, zastępca prokuratora rejonowego w Człuchowie.

Po południu w rozmowie z "Głosem Pomorza" dodał, że prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem zabójstwa i nakłaniania do targnięcia się na życie, czyli pod kątem paragrafu 148.1 i paragrafu 151 Kodeksu Karnego. Jak powiedział, w poniedziałek zostnie przeprowadzona sekcja zwłok. - Na pewno między małżonkami doszło do konfliktu, ale na razie nie mamy dowodowo potwierdzone, co było jego powodem - mówi prokurator Kurowski. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodziło o zdradę małżeńską.

Podczas tragedii w domu przebywała dwójka dzieci w wieku 10 i 16 lat. Otrzymały one opiekę rodziny oraz pomoc psychologa. Teraz dzieci są pod opieką rodziny.

Mieszkańcu Krzemieniewa, z którymi udało się nam skontaktować, są zszokowani tym wydarzeniem. Generalnie nie chcą się wypowiadać na temat tragedii. - Współczuję tej rodzinie. Takie wydarzenie to wielka tragedia, która długo jest pamiętana. Współczuję rodzinie i tym biednym dzieciom - powiedziała jedna z mieszkanek Krzemieniewa.

Zobacz także: Zwłoki mężczyzny koło Siemianic [materiał archiwalny]

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

(...)

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl