Jechał za szybko, wypadł z drogi i uderzył w drewniany dom. Do wypadku doszło we wtorek przed południem w Rokitnie (pow. lubartowski).
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący audi nie dostosował prędkości do panujących warunków i na łuku wpadł w poślizg, a następnie wypadł z drogi, uderzając w drewniany dom. Pojazdem podróżowała trójka mieszkańców Białej Podlaskiej - relacjonuje Ewelina Skorupska z lubartowskiej komendy. Jedna z pasażerek, 86-latka, trafiła do szpitala z obrażeniami ciała.
62-letni kierowca audi był trzeźwy. Na szczęście, w chwili uderzenia pojazdu w dom, jego 60-letniego mieszkańca nie było w środku. To o tyle ważne, że siła uderzenia pojazdu naruszyła konstrukcję budynku.