Wypadek na S1 w Mysłowicach w powodu...dzików. W efekcie trzy auta zostały rozbite. Jedna osoba została poszkodowana

Bartosz Żołnierczyk
W wyniku wtargnięcia dzików na S1 w Mysłowicach doszło do wypadku osobówki i dwóch kolizji.
W wyniku wtargnięcia dzików na S1 w Mysłowicach doszło do wypadku osobówki i dwóch kolizji. Pixabay ; Policja Śląska ; arch
Stado dzików wtargnęło w godzinach porannych 10 listopada na drogę ekspresową S1 w Mysłowicach w kierunku Tychów. Kierujący samochodem dostawczym, nie zahamował i uderzył w nie. Kolejno kierowca osobówki jadąc za nim i próbując ominąć stado i dostawczaka, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w barierki, doznając urazu barku. Kolizji doznał także trzeci kierowca, który uderzył w jednego z dzików.

Do zdarzenia doszło blisko godz. 05:00 na S1, 550,6 km, w Mysłowicach w kierunek Tychów, w okolicy centrum logistycznego. Na miejsce wezwaną policję, Zespół Ratownictwa Medycznego i straż pożarną.

- Nad ranem kierując dostawczym samochodem dostawczym renault, uderzył w wybiegające na jezdnię stado dzików. Za nim podróżował kierujący toyotą, który chciał omijać stado dzików, przez co stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Przez uderzenie doznał urazu barku. Za nimi wszystkimi jeszcze jechał kierowca audi, który także uderzył w jednego dzika, więc mamy tutaj do czynienia z dwoma kolizjami i z jednym wypadkiem - przekazuje asp. Łukasz Paździora, oficer prasowy KMP w Mysłowicach.

Droga na czas działania służb była całkowicie zablokowana.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl