– Teraz skupiam się na dzieciach, ich spokoju, pracy i codziennych obowiązkach – powiedział w rozmowie z dziennikiem "Fakt" Marcin Hakiel. Były mąż Kasi Cichopek po raz pierwszy od ujawnienia jej związku z Maciejem Kurzajewskim zdecydował się na publiczną wypowiedź.
"Chciałbym, żeby to wszystko się uspokoiło"
Tancerz przyznał, że szum medialny wokół jego i jego rodziny, który został wywołany ostatnimi wydarzeniami, zaczął mu doskwierać. Teraz marzy o jednym: normalnym życiu.
– Chciałbym, żeby to wszystko się trochę uspokoiło. Lubię normalne życie i spokojny rytm dnia. Myślę, że to jest moje marzenie. Staram się żyć tak, żeby to szczęście po prostu było w moim życiu, bo w dużej mierze od nas zależy – stwierdził Marcin Hakiel.
Podkreślił, że to właśnie rodzina, praca i przyjaciele sprawiają, że jest szczęśliwy. – Ostatnio doceniam też czas sam ze sobą, czyli gdy po prostu mogę zrobić sobie herbatę i przeczytać dobrą książkę – dodał.
Romans Cichopek i Kurzajewskiego
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel rozstali się w marcu tego roku, po 14 latach małżeństwa i 17 latach związku. W jednym z wywiadów tancerz ujawnił, że proponował ukochanej terapię, ale ta odmówiła, twierdząc, że potrzebuje wolności.
– Szybko okazało się, że jej "wolność miała imię" – wyznał w jednym z wywiadów.
Media spekulowały, że powodem rozstania była relacja Cichopek z Maciejem Kurzajewskim, z którym prowadzi "Pytanie na śniadanie". Doniesienia te doczekały się potwierdzenia. W dniu swoich 40. urodzin celebrytka napisała na Instagramie: "Najpiękniejszy prezent na 40. urodziny... Miłość. Pozdrawiamy z Izraela", załączając do swojego wpisu zdjęcie z Kurzajewskim.
Fakt
mm
