Romuald Starosielec nie wystartuje w wyborach. Sąd Najwyższy utrzymał w mocy decyzję PKW

Daniel Świerżewski
Opracowanie:
Od orzeczenia Sądu Najwyższego nie przysługuje środek prawny - jest ono ostateczne.
Od orzeczenia Sądu Najwyższego nie przysługuje środek prawny - jest ono ostateczne. Robert Szulc
Sąd Najwyższy oddalił w środę odwołanie pełnomocnika Romualda Starosielca od decyzji Państwowej Komisji Wyborczej, która w piątek odmówiła rejestracji tego kandydata w wyborach prezydenckich - poinformował PAP Maciej Brzózka z zespołu prasowego SN.

Romuald Starosielec nie wystartuje w wyborach

Od orzeczenia Sądu Najwyższego nie przysługuje środek prawny - jest ono ostateczne.

Jak przekazał Brzózka, postanowienie zapadło po posiedzeniu niejawnym w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Sprawę rozpoznał skład trzech sędziów pod przewodnictwem prezesa tej Izby Krzysztofa Wiaka. Sprawozdawcą sprawy był sędzia Grzegorz Pastuszko. W składzie był jeszcze sędzia Oktawian Nawrot.

Powodem odmowy rejestracji Starosielca przez PKW było zakwestionowanie prawidłowości ponad 34 tys. spośród ponad 118 tys. podpisów poparcia dołączonych do jego zgłoszenia. W efekcie uznano, że kandydat nie dostarczył 100 tys. podpisów poparcia wymaganych przez przepisy.

Problem z podpisami

Zakwestionowane podpisy - jak wynika z uchwały PKW - miały wady dotyczące m.in. imion i nazwisk, adresu, numeru PESEL, praw wyborczych, daty poparcia, a ponadto zdarzyły się przypadki wielokrotnego podpisu tego samego wyborcy, braku podpisu wyborcy, czy wpisania poparcia na złej karcie.

SN poinformował w środę, że w swoim odwołaniu od decyzji PKW skarżący podważył "uznanie 15 tys. 352 podpisów za nieprawidłowo złożone z uwagi na błędy w adresie". Według Starosielca "dane adresowe na listach były wystarczające do weryfikacji tego, czy osoby tam podpisane miały prawo wybierania do Sejmu RP, gdyż pozwalał na to numer PESEL".

SN uznał jednak, że Kodeks wyborczy "jasno stanowi, iż do zgłoszenia kandydata załącza się wykaz podpisów obywateli popierających zgłoszenie, zawierający – oprócz własnoręcznego podpisu – czytelne wskazanie imienia i nazwiska, adresu zamieszkania, daty udzielenia poparcia oraz numeru ewidencyjnego PESEL obywatela udzielającego poparcia". "Z tej przyczyny uznano, że zarzut skarżącego co do uznania 15 tys. 352 podpisów dotyczących adresu zamieszkania był niezasadny" - ocenił SN.

PKW odmówiła rejestracji kandydata

Sąd Najwyższy przyznał natomiast rację skarżącemu, jeśli chodzi o odmowę wydania mu przez PKW kopii protokołów z liczenia podpisów. "Ustawodawca nakłada na PKW obowiązek udostępnienia tych dokumentów (...). Dokumenty z wyborów są przekazywane do archiwów państwowych i mogą być udostępniane, zaś (...) każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie określonych w ustawie" - zaznaczono w komunikacie SN.

Zgodnie z prawem w wyborach prezydenckich startować mogą tylko kandydaci zarejestrowani przez PKW. Do rejestracji wymagane jest złożenie zgłoszenia wraz z minimum 100 tys. podpisów poparcia.

Termin na zgłoszenie kandydata do PKW upłynął 4 kwietnia. PKW przyjęła ponad 40 zawiadomień o utworzeniu komitetów kandydatów na prezydenta. Następnie swoje zgłoszenia złożyło 17 kandydatów. Spośród nich PKW zarejestrowała 13, a czterem odmówiła rejestracji. 9 kwietnia PKW podjęła uchwały o odmowie rejestracji Dawida Jackiewicza i Wiesława Lewickiego, a 11 kwietnia - przedsiębiorcy Pawła Tanajno i kandydata Ruchu Naprawy Polski Romualda Starosielca.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym pełnomocnikowi wyborczemu służy prawo wniesienia do SN skargi na postanowienie PKW o odmowie rejestracji kandydata. SN rozpoznaje skargę w terminie dwóch dni, w składzie trzech sędziów, w postępowaniu nieprocesowym, na posiedzeniu niejawnym, w którym udział biorą wyłącznie sędziowie, bez możliwości uczestniczenia w nim osób trzecich.

Jak poinformował we wtorek zespół prasowy SN, do tego sądu wpłynęło odwołanie jedynie od pełnomocnika wyborczego Starosielca.

Kto startuje w wyborach prezydenckich?

Przez PKW zarejestrowani zostali kandydaci: Artur Bartoszewicz (ekonomista), Magdalena Biejat (kandydatka Lewicy), Grzegorz Braun (europoseł wykluczony z Konfederacji), Szymon Hołownia (marszałek Sejmu, kandydat Trzeciej Drogi), Marek Jakubiak (poseł koła Wolni Republikanie), Maciej Maciak (lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju), Sławomir Mentzen (kandydat Konfederacji), Karol Nawrocki (prezes IPN, kandydat popierany przez PiS), Joanna Senyszyn (była posłanka SLD, ekonomistka), Krzysztof Stanowski (dziennikarz), Rafał Trzaskowski (prezydent Warszawy i kandydat KO), Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców), Adrian Zandberg (poseł, kandydat partii Razem).

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl