Jak przypomina agencja Reutera, Rosja poparła w piątek rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie rozejmu w Strefie Gazy, która została zawetowana przez Stany Zjednoczone, a Wielka Brytania wstrzymała się od głosu.
"Premier wyraził swoje niezadowolenie z antyizraelskich stanowisk przyjętych przez rosyjskich delegatów w ONZ i na innych forach" – podano w oświadczeniu biura Netanjahu, po trwającej 50 minut rozmowie telefonicznej między dwoma przywódcami.
Rozmawiając z Władimirem Putinem, Netanjahu wyraził również "zdecydowaną dezaprobatę" dla "niebezpiecznej" współpracy Rosji z Iranem. Premier Izraela podkreślił, że każdy kraj doświadczający ataku terrorystycznego, jak ten, którego państwo żydowskie doświadczyło 7 października, będzie działał z nie mniejszą siłą niż Izrael.
Co planuje Izrael?
Po zakończeniu wojny z palestyńską organizacją terrorystyczną Hamas władze w Tel Awiwie zamierzają utworzyć w Strefie Gazy zdemilitaryzowany obszar buforowy, obejmujący tereny wzdłuż granicy z Izraelem; strona izraelska poinformowała o tych planach Turcję i kilka państw arabskich - powiadomiła niedawno agencja Reutera.
Izrael przekazał ten komunikat również krajom sąsiednim - Egiptowi i Jordanii, a także Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonym Emiratom Arabskim - podał Reuters, powołując się na swoje źródła "w Egipcie i państwach regionu (Bliskiego Wschodu)". Jak podkreślono, rząd w Rijadzie został poinformowany przez Tel Awiw pomimo faktu, że Arabia Saudyjska nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Izraelem.

dś
Źródło: