Rosja nie przestaje bombardować ukraińskich miast. Armia Kremla stosuje represje wobec cywilów

Mateusz Zbroja
Opracowanie:
Rosja nadal bombarduje wiele ukraińskich miejscowości. Nie ustają również ataki naziemne.
Rosja nadal bombarduje wiele ukraińskich miejscowości. Nie ustają również ataki naziemne. Fot. Facebook/General Staff of the Armed Forces of Ukraine
Rosyjskie wojska kontynuują szturmy na wschodzie Ukrainy w okolicy Łymańska, Bachmutu, Awdijiwki, Marinki i Szachtaru. Ukraiński Sztab Generalny podaje w porannym komunikacie, że w ciągu ubiegłej doby w tych rejonach odparto 69 ataków nieprzyjaciela. Najtrudniejsza sytuacja nadal panuje pod Bachmutem.

Nie ustają rosyjskie ataki i bombardowania

Rosjanie przeprowadzili 13 bombardowań, 56 ostrzałów z artylerii rakietowej i 6 - z użyciem rakiet kierowanych. Część z nich wybuchła na terenie cywilnych obiektów obwodu donieckiego. Są zabici i ranni. Nieprzyjaciel przeprowadził również ostrzał 27 osiedli na Zaporożu.

Najbardziej zaciekłe boje prowadzone są w Bachmucie i okolicach. Według analityków z portalu Deep State, w ciągu ostatnich dwóch dni Rosjanom udało się przesunąć swoje pozycje o kilkaset metrów - przede wszystkim w południowej części miasta. Tam Rosjanie atakują kosztem bardzo dużych strat w stanie osobowym. Jednocześnie pojawiły się informacje o ukraińskim lokalnym kontruderzeniu w Bachmucie.

Rosjanie prześladują ludność cywilną

Sztab Generalny informuje, że w obwodzie chersońskim nasila się prześladowanie ludności cywilnej, mające skłonić ludzi do oddawania ukraińskich paszportów. Na punktach kontrolnych okupanci grożą represjami za brak rosyjskiego dowodu osobistego. Zapowiadają, że podczas kolejnych kontroli osoby bez rosyjskiego obywatelstwa będą trafiały do więzienia.

W ciągu minionego dnia ukraińskie lotnictwo uderzyło w trzy kompleksy rakietowe Buk-M1-2, i w siedem zgrupowań wojsk nieprzyjaciela. Zniszczyło też rosyjski magazyn amunicji. Wojska rakietowe i artyleria zbombardowały rosyjski kompleks przeciwlotniczy Thor, 3 obszary koncentracji rosyjskich żołnierzy i trzy stacje walki radioelektronicznej.

Polecjaka Google News - Portal i.pl

mm

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tak uważam
Komentować wpisu "Gość" nie warto bo tam jest częściowa prawda jak hołubienie OUN i UPA oraz pretensje do naszych

granic. Reszta to chwalenie Rosji i inwektywy. Prawdą też jest , że "kochana Rosja" jest najbardziej

agresywnym państwem i ciągłego zagrożenia wojną od końca

II w.św. i osłabienie jej jest w interesie całego świata.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl