Rosja werbowała w Kazachstanie
„Obserwujemy w naszym regionie próby werbunku miejscowej ludności do Federacji Rosyjskiej w celu udziału w konflikcie zbrojnym na Ukrainie” – oświadczył w komunikacie prokurator obwodu kustanajskiego. Region ten graniczy z Rosją. Liczy około 880 tys. mieszkańców, z których około 40 proc. ma korzenie rosyjskie.
Rosyjska redakcja BBC przekazała, że prokuratura nie wyjaśniła, w jaki sposób odbywał się werbunek i czy jego organizatorzy zostali zatrzymani. Przypomniała jedynie, iż za udział w działaniach wojennych na terytorium obcego państwa grozi kara 10 lat więzienia.
Jest to jednak pierwszy oficjalny sygnał ze strony władz Kazachstanu na temat udziału jego obywateli w wojnie na Ukrainie, choć do tej pory - według mediów - zginęły na froncie dziesiątki obywateli pięciu poradzieckich państw Azji Centralnej (Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu). „Informacje na ten temat są trudne do uzyskania, bowiem sfera ta należy do kompetencji służb specjalnych” – zauważa agencja AFP. Ograniczają one rozpowszechnianie danych na ten temat ze względu na powiązania polityczne, gospodarcze i militarne łączące region z Rosją.
Śledztwo ws. nielegalnego wzięcia udziału w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie
Wiadomo jednak, że kwietniu Komitet Bezpieczeństwa Państwowego (KNB) Kazachstanu wszczął śledztwo w sprawie 10 obywateli tego kraju, którzy nielegalnie wzięli udział w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie. Nie sprecyzowano, po której stronie walczyły zatrzymane osoby i komitet nie podał żadnych szczegółów sprawy, powołując się na utajnienie śledztwa. Media informowały wcześniej o Kazachach walczących w szeregach armii ukraińskiej, jak też w rosyjskich najemniczych oddziałach Grupy Wagnera.
Choć obywatele państw Azji Centralnej są od początku wojny aktywnie werbowani na wojnę, to zwykle odbywa się to na terytorium Rosji. Mieszkających w Rosji licznych imigrantów z państw Azji Centralnej zachęca się do wstąpienia do armii. W metrze moskiewskim rozlepiane były ogłoszenia o naborze w językach: kirgiskim, uzbeckim i tadżyckim. Pojawiły się doniesienia, że służby migracyjne wywierają presję na tych cudzoziemców, by podpisywali kontrakty z armią.
Kazachstan ma liczącą niemal 6500 km długości granicę z Rosją. Etniczni Rosjanie stanowią 15 proc. mieszkańców kraju, zwłaszcza w regionach północnych. Oficjalnie Kazachstan jest jednym z najbliższych sojuszników Rosji i należy do forsowanych przez nią struktur integracyjnych na obszarze poradzieckim.
Pod koniec sierpnia 2022 roku władze w Astanie zdecydowały o tymczasowym wstrzymaniu eksportu broni, sprzętu wojskowego i innych towarów o przeznaczeniu militarnym. Wcześniej zaś prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew odmówił przyjęcia od Władimira Putina Orderu Aleksandra Newskiego - jednego z najwyższych rosyjskich odznaczeń państwowych.
lena
Źródło:
