Kyryło Budanow, czyli szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) powiedział w wywiadzie udzielonym amerykańskiemu dziennikarzowi Howardowi Altmanowi, że FSB ma rozkaz zlikwidowania Prigożyna, który przebywa aktualnie na Białorusi.

- Wiemy, że zadanie zabicia Prigożyna zlecono FSB. Czy rozkaz odniesie sukces? Czas pokaże. Tak czy inaczej, potencjalne próby zabójstwa nie nastąpią szybko. Będą potrzebowali trochę czasu, by opracować odpowiedni sposób i dojść do etapu, kiedy będą gotowi do szerokiej operacji – powiedział Budanow Altmanowi.
Działania Prigożyna na Ukrainie trwały krótko. Czy wagnerowcy wrócą na wojnę?
Fragmenty rozmowy zostały opublikowane na Telegramie ukraińskiego wywiadu. W ocenie Budanowa ostatnie wydarzenia z udziałem wagnerowców nie miały istotnego wpływu na przebieg wojny na Ukrainie, bo trwały zbyt krótko. Spowodowały jedynie dodatkowe straty w szeregach rosyjskiej armii.
Budanow podkreślił, że Ukraina nie spodziewa się, żeby najemnicy wrócili na Ukrainę, by ponownie brać udział w walkach.
- Po drugie, nie oczekujemy, że prywatna firma wojskowej Grupy Wagnera pojawi się na Ukrainie w charakterze oddzielnego podmiotu, który dokonuje własnych operacji. Sądzę, że ten czynnik jest dla nas dosyć ważny – zakończył Budanow.
mm
Źródło: