Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko powiedział, że mężczyzna zginął, gdy fragmenty drona spadły koło stacji benzynowej. Kilka osób zostało rannych.
Prawie wszystkie drony zestrzelono
Rosja wystrzeliła rekordową liczbę 54 tzw. dronów kamikadze, z których 52 zostały zestrzelone. Dwa wieżowce w stolicy zapaliły się po uderzeniu spadających fragmentów drona.
"Obudził mnie dźwięk drona, lecącego bardzo blisko okna. Potem zobaczyłam duży błysk światła w mieszkaniu. Dźwięk eksplozji rozległ się dwie lub trzy sekundy po błysku. Był bardzo głośny, jak grzmot" - relacjonuje mieszkanka Kijowa, Anastasiia.
Rosjanie celowo uderzyli w stolicę, bo mieszkańcy szykowali się do obchodów Dnia Kijowa – rocznicy założenia miasta ponad 1500 lat temu.
Alarm w 12 regionach
Wcześniej w niedzielę uruchomiono alarmy przeciwlotnicze w 12 regionach Ukrainy, od Wołynia na północnym zachodzie po Dniepropietrowsk na południowym wschodzie. Pojawiły się doniesienia o wybuchach w Żytomierzu, na zachód od Kijowa.
Częstotliwość rosyjskich ataków na Kijów i inne miejsca rośnie, bo Ukraina intensyfikuje przygotowania do kontrofensywy. Jeden z najwyższych rangą urzędników bezpieczeństwa Ukrainy powiedział BBC, że kraj jest gotowy do rozpoczęcia takiej operacji.
Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy powiedział, że szturm mający na celu odzyskanie okupowanych terytoriów może rozpocząć się „jutro, pojutrze lub za tydzień”.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!