O rozmieszczeniu przez Rosję pocisków hipersonicznych Kindżał informuje w czwartek amerykańska agencja Associated Press.
Według rosyjskiej armii, Kindżał ma zasięg do 2 tysięcy kilometrów i leci z 10-krotną szybkością dźwięku. Jest zatem trudny do przechwycenia.
Najnowocześniejszy typ rakiet w rosyjskim uzbrojeniu
Wojska rosyjskie użyły ostatnio tych rakiet na początku sierpnia w ataku na obwód winnicki. W sumie od początku inwazji na Ukrainę odnotowano tylko kilka przypadków zastosowania pocisków tego typu.
"To najnowocześniejszy typ rakiet w rosyjskim uzbrojeniu. Po wprowadzeniu do służby w 2018 roku wyprodukowano ich zaledwie kilkadziesiąt" – informowała na początku sierpnia ukraińska armia. Dowództwo sił powietrznych opisywało Ch-47M jako hipersoniczne pociski przenoszone przez samoloty MiG-31, Tu-22M3 i Tu-160.
Rakieta do zadań specjalnych
Dowództwo sił powietrznych Ukrainy przyznało wówczas także, że armia ukraińska nie dysponuje zasobami obrony przeciwlotniczej, które mogłyby skutecznie przeciwstawiać się Kindżałom.
"Od 24 lutego 2022 roku (czyli inwazji rosyjskiej na Ukrainę - red.) odnotowano tylko kilka przypadków zastosowania pocisków tego typu. Wróg stara się je wykorzystywać wyłącznie przeciw nadzwyczaj ważnym celom" – głosił komunikat.
O użyciu pocisków Kindżał w atakach na Ukrainę poinformowano po raz pierwszy w marcu. Celem był wówczas podziemny magazyn rakiet i amunicji lotniczej w Delatynie w obwodzie iwanofrankowskim na zachodzie kraju.

mm
Źródło: