Rosja: sprzeciw wobec polityki Putina - wojskowa komenda uzupełnień obrzucona koktajlami mołotowa

Piotr Kobyliński
W rosyjskim Niżniewartowsku obrzucono wojskową komendę uzupełnień koktajlami mołotowa
W rosyjskim Niżniewartowsku obrzucono wojskową komendę uzupełnień koktajlami mołotowa fot: twitter.com/InfoProstirUA
W rosyjskim Niżniewartowsku obrzucono wojskową komendę uzupełnień koktajlami mołotowa. Butelki z benzyną poleciały także w kierunku policyjnego autobusu więziennego, który stał w okolicach placu Rewolucji w centrum Moskwy - podał portal Meduza.

Wcześniej część zachodnich i niezależnych rosyjskich mediów poinformowała, że 9 maja Władimir Putin może ogłosić w Rosji powszechną mobilizację, która objęłaby około dwóch milionów młodych mężczyzn.

Doniesieniom o możliwej mobilizacji zaprzeczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Rosyjscy niezależni komentatorzy przypominają, że w ten sam sposób Kreml już komentował informacje o tym, że Moskwa wysłała na Ukrainę poborowych. Później okazało się, że wśród zabitych rosyjskich żołnierzy rzeczywiście byli mężczyźni 19-, 20- i 21-letni.

Rosyjski opozycjonista, działacz ruchu antywojennego Garri Kasparow w jednym z wywiadów dla Radia Swoboda stwierdził, że powszechna mobilizacja, zwłaszcza w dużych miastach, może być jednym z powodów gwałtownego wzrostu sprzeciwu wobec polityki Władimira Putina. Jego zdaniem wzrost cen, brak podstawowych towarów i obawa, że młodzi mężczyźni zostaną wysłani na front, mogą doprowadzić do wyjścia na ulice setek tysięcy, a nawet milionów Rosjan.

Źródło: Polskie Radio 24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl