- Obecna sytuacja na froncie i nieufność do wyższego dowództwa zmusiły dużą liczbę ochotników do kategorycznego odrzucenia perspektywy służby w warunkach bojowych - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Wojskowi twierdzą, że na sytuację mają wpływ informacje o rzeczywistej liczbie strat wojsk rosyjskich.
- Pogarsza się również sytuacja z transportem ze względu na stosunek Rosji do własnych rannych. W rosyjskich szpitalach diagnozy i charakter urazów bojowych są celowo uproszczone, nie ma czasu na rehabilitację w celu szybkiego powrotu żołnierzy do strefy walki - dodaje w komunikacie ukraiński Sztab Generalny.
Jednocześnie Andrij Klimow, szef komisji Rady Federacji Rosyjskiej ds. Ochrony Suwerenności Państwa, stwierdził niedawno, że nie ma potrzeby mobilizacji wojskowej w Rosji wobec rosyjskich strat i klęsk na Ukrainie.
W ciągu tylko ostatniego dnia obrońcy Ukrainy zabili około 300 żołnierzy Federacji Rosyjskiej.
mm
