Rosyjski żołnierz przeszedł na stronę Ukrainy. Ukradł śmigłowiec Mi-8 i oświadczył, że "nie chce być wspólnikiem zbrodni"

Damian Kelman
Damian Kelman
Wideo
od 16 lat
Ta spektakularna akcja trwała sześć miesięcy. Rosyjski pilot helikoptera postanowił przejść na stronę wroga. Wraz ze wsparciem ukraińskiego wywiadu wojskowego zdołał wykraść jeszcze agresorom śmigłowiec Mi-8. "Nie chcę być wspólnikiem zbrodni" - mówi w opublikowanym filmie.
Rosyjski dezerter dostarczył ukraińskiemu wywiadowi śmigłowiec Mi-8.
Rosyjski dezerter dostarczył ukraińskiemu wywiadowi śmigłowiec Mi-8. Pixabay

Rosyjski dezerter wykradł śmigłowiec

"Downed Pilots of Russia" to nazwa nowego filmu szpiegowskiego, który przedstawia historię rosyjskiego dezertera. Żołnierz przed ucieczka z kraju zdołał przejąć rosyjski opancerzony helikopter bojowy Mi-8, a następnie dostarczył go do bazy lotniczej w obwodzie charkowskim, gdzie czekał na niego ukraiński wywiad wojskowy.

Pierwszy raz głośno o tej sprawie zrobiło się 23 sierpnia. Wówczas rosyjska propaganda przekonywała, że załoga helikoptera straciła orientację i przypadkowo wylądowała w ukraińskiej bazie, a niektóre źródła przekonywały nawet, że doszło do ataku na śmigłowiec przez ukraińską armię, jednak najnowszy materiał Ministerstwa Obrony Ukrainy pokazuje, jak cała sytuacja wyglądała naprawdę.

Rosyjskim kłamstwom od razu zaprzeczał też Andrij Jusow - rzecznik wywiadu, mówiąc, że akcja nie była wypadkiem, a planowaną od sześciu miesięcy operacją specjalną.

Wywiad przeprowadził akcję "Sikorka"

Operacja specjalna, o której mówił Jusow, zyskała kryptonim "Sikorka" i odbyła się 9 sierpnia.

Jej głównym celem nie było jednak tylko zajęcie śmigłowca Mi-8, ale też zdobycie cennej i znaczącej dokumentacji oraz danych technicznych rosyjskiego sprzętu.

Wideo ministerstwa przedstawia rosyjskiego pilota. Jest nim 28-letni kapitan Maxim Kuzminow z 319. Oddzielnego Pułku Śmigłowców Lotnictwa Armii Rosyjskiej. W materiale sam opowiada swoją historie.

"Skontaktowałem się z przedstawicielami wywiadu Ukrainy. Wyjaśniłem im moją sytuację. Zaproponowano mi taką opcję, która gwarantuje bezpieczeństwo, nowe dokumenty i rekompensatę pieniężną. Omówiliśmy wszystkie szczegóły i zaczęliśmy planować mój lot" - opowiada.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Rosyjski żołnierz przeciwny wojnie na Ukrainie

W filmie pilot opowiada o motywach swojej decyzji. Tłumaczy, iż był to jego sprzeciw wobec rosyjskiej inwazji na Ukrainę, której nie chciał być częścią.

"Prawda jest taka, że ​​nie ma tu faszystów, nie ma nazistów. I bardzo mi przykro z powodu tego, co się teraz dzieje. Morderstwa, łzy, krew. Ludzie po prostu się zabijają, to wszystko. To jedyna rzecz, której nie rozumiem, jedyna rzecz, której nie chciałem. To, co się teraz dzieje, to po prostu ludobójstwo narodu ukraińskiego" - mówi.

Jak również dodaje, nie chce być "wspólnikiem rosyjskich zbrodni... Kiedy Ukraina wygra, to tylko kwestia czasu".

Ukraiński wywiad miał zapewnić bezpieczny korytarz lotu Mi-8, ale podczas przechwytywania pilot odniósł obrażenia. Dwóch innych członków załogi natomiast "nie poddało się i straciło życie po wylądowaniu". Odkąd trwa wojna na Ukrainie, to pierwsza tego typu udana akcja ukraińskiego wywiadu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl