Proces w tej sprawie rozpoczął się w styczniu 2017 roku. W marcu tego roku Sąd Rejonowy w Jaśle wydał wyrok skazujący Wojciecha P.
Sąd nie miał wątpliwości, że Wojciech P. wykorzystał seksualnie chłopca, pozostawionego przez matkę pod jego opieką. Wyrok, który usłyszał 50-letni były zakonnik i pustelnik, to trzy lata za pierwszy czyn i pół roku za drugi. Łączna kara - trzy lata więzienia. 50-latek dostał też 5-letni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość mniejszą niż 100 metrów oraz 10-letni zakaz wykonywania zajęć związanych z opieką i wychowaniem dzieci i młodzieży.
FLESZ: Bezpieczne dziecko. To musisz wiedzieć
Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Wyrok w I instancji się nie uprawomocnił, bo obrońcy Wojciecha P. (który od początku konsekwentnie utrzymywał, że jest niewinny), złożyli apelację. Prokuratura się nie odwołała - wydany wyrok był zgodny z jej wnioskiem.
Dziś w Sadzie Okręgowym w Krośnie odbyła się rozprawa apelacyjna. Wyrok jednak nie zapadł. Ze względu na zawiłość sprawy sąd odroczył jego ogłoszenie do 21 listopada.