Samochód owinął się wokół drzewa. Kierowca przeżył [ZDJĘCIA]

sz
Patrząc na zdjęcia rozbitego samochodu, który dosłownie owinął się wokół drzewa, to chyba cud, że kierowca przeżył ten wypadek.

Przed godz. 16 doszło do groźnego wypadku na drodze wojewódzkiej 323 Jawor – Legnica. Zaraz za Jaworem osobowy hyundai wypadł z jezdni, dachował i dosłownie owinął się wokół drzewa. Kierowca został ranny, ale wyszedł z pojazdu o własnych siłach. Został zabrany przez kartkę pogotowia do szpitala w Legnicy.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca hyundaia stracił panowanie nad pojazdem podczas wyprzedzania innego samochodu. Następnie auto wpadło do rowu i uderzyło w drzewo.

Nikt więcej nie został ranny. W miejscu wypadku, w obu kierunkach, tworzą się spore utrudnienia.

To nie jedyny groźny wypadek pod Jaworem. Na S3 doszło do śmiertelnego wypadku.

ZOBACZ WIĘCEJ:

zdjęcie ilustracyjne

Śmiertelny wypadek na S3. Zderzyły się dwa busy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Samochód owinął się wokół drzewa. Kierowca przeżył [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 33

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

o
oblawaa4

"kierowca X stracił panowanie nad pojazdem podczas wyprzedzania innego samochodu. Następnie auto wpadło do rowu i uderzyło w drzewo. " ALE WY DALEJ BEDZICIE NIESMIERTELNI NA A4

G
Gość
4 października, 23:02, Gość:

Przeżył? Szkoda. Za drugim razem kogoś zabije.

4 października, 23:10, Gość:

Albo wyciągnie wnioski, życzenie komuś śmierci świadczy tylko o twoim braku jakiejkolwiek empatii czy nawet rozumu. To młody chłopak. Każdy z nas popełnia błędy ale żeby pisać takie komentarze trzeba być naprawdę bezczelnym

Gdzie twoja tolerancja? Nie każdy musi mieć empatię, szanujmy to.

N
Niedowierzaniem

Cud, Cud , żeby wyjść z tego cało,

A
Anioł Stroz

Chłopak przeżył i na dodatek nic mu nie jest, młody , wysportowany, teraz jest na obserwacji w szpitalu, Pan Bóg go chroni, Alleluja i do przodu

G
Gość
5 października, 10:06, Ekolog:

Wiertarka i roundup i po chwastach przy drogach

Chyba właśnie popełniłeś przestępstwo. Miłego weekendu.

L
LGBT to zbieranina ścierw
4 października, 23:02, Gość:

Przeżył? Szkoda. Za drugim razem kogoś zabije.

5 października, 06:26, Gość:

Musiał przeżyć ! Dziś marsz LGBT. On też musi na nim być !

Nie sugeruj że ma zginąć na marszu.

Tam nikt nie będzie nikomu robił krzywdy tylko oblewał moczem i obrzucał zgniłymi jajami.

Matki tych licealistek co od lat chodzą na te marsze tym razem powinny dzieci zatrzymać w domu, bo miarka się przebrała i może dość do zamieszek

G
Gość
5 października, 07:34, gefreiter neumann:

Drzewo nie wybacza !

Gdyby nie drzewa strach byłoby jeździć po drogach.

Drzewa to nasi strażnicy

H
Hsex

Przeżył bo nie miał zapiętych pasów.

P
Patrycja
4 października, 22:57, Jakub:

Wszystkim którzy przyszli tutaj skomentować jakim debilem był kierowca i jakim to on rajdowcem nie jest, dla sprostowania: skończyło się tak a nie inaczej gdyż postanowił wyprzedzić co większość z nas robi tak czy siak, w tym miejscu sam wyprzedzam gdyż zawsze widzę tam auto i wiem czy ktoś jedzie z naprzeciwka czy nie, jednak tej sytuacji było inaczej. Jechałem za nim i sam w życiu bym nie powiedział że coś jedzie na przeciwnym pasie, okazało się ze jechało auto które było praktycznie nie widoczne, całkowicie ciemne plus jedynie światła dzienne gdzie według mnie w takich warunkach jak panowały powinny być włączone światła mijania. Dopóki nie zobaczyłem tego samochodu z bliska w życiu nie powiedziałbym że coś tam jednak jedzie. Jego spotkał zwyczajny pech, jechałem za nim i sam zastanawiałem się czy wyprzedzać bo samochody jechały dość wolno jednak coś czułem że coś jest za pusto. Już nie wspominam o tym jak bardzo Polacy lubią pluć jadem na innych nawet nie znając sytuacji, a życzenie śmierci to jest już jakiś nieśmieszny żart. Każdemu z nas mogło coś takiego się przytrafić, to będzie dla niego nauczka żeby bardziej uważać na drodze, na pewno z tego wyciągnie wnioski ale takie komentarze najlepiej zostawcie dla siebie

Jakubie z fragmentów Twojej wypowiedzi " w takich warunkach jak panowały powinny być włączone światła mijania" i "samochody jechały dość wolno" wnioskuję, że warunki panujące na drodze nie były dobre, a że 5km/h może uratować życie, czasem warto zwolnić i jechać grzecznie a nie wyrywać się przed szereg "bo mi się spieszy a oni się wloką". Tym razem na szczęście nie skończyło się tragicznie, ale kto wie ile będziemy mieć szczęścia na drodze. A później płacz rodziny, i to czasami nie jednej...

g
gefreiter neumann

Drzewo nie wybacza !

G
Gość
4 października, 19:30, Gość:

Dobrze, że przeżył, w szpitalu patrząc w sufit będzie miał dużo czasu na analizowanie swojego stylu jazdy. Po wyjściu ze szpitala najpierw musi zaoszczędzić na następne auto.

Wcześniej nie musiał, to dlaczego teraz ma być inaczej?

Hint: lizingowóz.

G
Gość
4 października, 23:02, Gość:

Przeżył? Szkoda. Za drugim razem kogoś zabije.

Dokładnie, polak cwaniak

n
nvrs

Wg mnie przypadek że przeżył nie cud.

G
Gość
4 października, 23:02, Gość:

Przeżył? Szkoda. Za drugim razem kogoś zabije.

Albo wyciągnie wnioski, życzenie komuś śmierci świadczy tylko o twoim braku jakiejkolwiek empatii czy nawet rozumu. To młody chłopak. Każdy z nas popełnia błędy ale żeby pisać takie komentarze trzeba być naprawdę bezczelnym

J
Jakub

Wszystkim którzy przyszli tutaj skomentować jakim debilem był kierowca i jakim to on rajdowcem nie jest, dla sprostowania: skończyło się tak a nie inaczej gdyż postanowił wyprzedzić co większość z nas robi tak czy siak, w tym miejscu sam wyprzedzam gdyż zawsze widzę tam auto i wiem czy ktoś jedzie z naprzeciwka czy nie, jednak tej sytuacji było inaczej. Jechałem za nim i sam w życiu bym nie powiedział że coś jedzie na przeciwnym pasie, okazało się ze jechało auto które było praktycznie nie widoczne, całkowicie ciemne plus jedynie światła dzienne gdzie według mnie w takich warunkach jak panowały powinny być włączone światła mijania. Dopóki nie zobaczyłem tego samochodu z bliska w życiu nie powiedziałbym że coś tam jednak jedzie. Jego spotkał zwyczajny pech, jechałem za nim i sam zastanawiałem się czy wyprzedzać bo samochody jechały dość wolno jednak coś czułem że coś jest za pusto. Już nie wspominam o tym jak bardzo Polacy lubią pluć jadem na innych nawet nie znając sytuacji, a życzenie śmierci to jest już jakiś nieśmieszny żart. Każdemu z nas mogło coś takiego się przytrafić, to będzie dla niego nauczka żeby bardziej uważać na drodze, na pewno z tego wyciągnie wnioski ale takie komentarze najlepiej zostawcie dla siebie

Wróć na i.pl Portal i.pl