Gdy Lwowa-Biełowa rozpoczęła swoje wystąpienie, cztery państwa podjęły decyzję, że nie chcą dalej uczestniczyć w nieformalnym spotkaniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. To delegacje Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Albanii i Malty – podał Reuters.
Wszystko przez to, że w marcu Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Lwowej-Biełowej, a także prezydenta Rosji Władimira Putina. Oboje zostali oskarżeni o udział w nielegalnej deportacji ukraińskich dzieci podczas inwazji na ten kraj. Wojna na Ukrainie rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku.
Cztery kraje opuściły spotkanie RB ONZ. Dlaczego?
Lwowa-Biełowa informowała nie tak dawno o tym, że sama przygarnęła do siebie jedno z deportowanych dzieci. Opuszczenie spotkania przez cztery delegacje skomentowała przedstawicielka Stanów Zjednoczonych przy ONZ Linda Thomas-Greenfield.
- Stany Zjednoczone przyłączyły się do brytyjskiego protestu przeciwko zdalnemu przemówieniu Lwowej-Biełowej, by rzeczniczka "nie otrzymała międzynarodowego podium w celu szerzenia dezinformacji i próby obrony jej potwornych działań na Ukrainie" - powiedziała.
Głos w tej sprawie zabrała również przedstawicielka Wielkiej Brytanii, która była inicjatorką protestu.
- Rosja twierdzi, że chroni te dzieci. Jest to jednak wyrachowana polityka, która ma na celu wymazanie ukraińskiej tożsamości i państwowości - powiedziała Asima Ghazi-Bouillon.
Gdy Lwowa-Biełowa skończyła przemawiać, Ghazi-Bouillon wróciła na spotkanie.
50 krajów, a w tym Polska, podpisało i wydało oświadczenie, w którym było napisane, że Rosja, będąc stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, nadużywa swoich uprawnień, by szerzyć nieprawdziwe informacje o losie wojny i dzieci z Ukrainy.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie.

mm
Źródło: