Władimir Putin nie pojedzie do Brazylii na szczyt G20. Putin przestraszył się, że go aresztują?

Tomasz Dereszyński
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
Przywódca Rosji Władimir Putin oświadczył w piątek, że nie pojedzie na szczyt państw grupy G20, który w dniach 18-19 listopada odbędzie się w Brazylii. Wyjaśnił, że Rosję będzie tam reprezentował ktoś inny.

Zdaniem Putina jego obecność na szczycie "zakłóciłaby ważne prace, które mają się tam odbyć".

Ukraina wezwała Brazylię do aresztowania rosyjskiego przywódcy, jeśli pojawi się on na szczycie G20. Putin w piątek zaznaczył, że nie obawia się zatrzymania, bowiem Rosja może podpisać, jeśli zaszłaby taka potrzeba, dwustronne porozumienie z Brazylią, aby ominąć nakaz Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK).

W marcu 2023 roku MTK wydał nakaz aresztowania Putina i rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej za zbrodnie wojenne popełnione na Ukrainie. Sędziowie przychylili się do wniosku prokuratury, uznając, że są realne podstawy, by sądzić, że Putin i Lwowa-Biełowa są odpowiedzialni za zbrodnie polegające na bezprawnych wywózkach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji.

W czwartek ambasador USA ds. globalnej sprawiedliwości Beth Van Schaack oświadczyła, że na miejscu Putina byłaby ostrożna, podróżując do państw należących do MTK, bowiem mają one niezależne sądy.

"Gdybym była Putinem, gdybym była prawnikiem doradzającym Putinowi, powiedziałabym mu, żeby był bardzo ostrożny, podróżując do państw należących do MTK, ponieważ mają one niezależne podmioty sądowe, mają niezależną policję i prawników, mają aktywnych członków społeczeństwa obywatelskiego – mogą wykorzystać system prawny, aby potencjalnie zmusić go do działania na mocy tych obowiązków współpracy wynikających ze statutu rzymskiego (MTK)" - mówiła Van Schaack.

To nie pierwsza rezygnacja Putina z wyjazdu do państwa, należącego do MTK. Rosyjski dyktator nie pojechał na inaugurację prezydentki Meksyku Claudii Sheinbaum i na szczyt BRICS w RPA.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcin
19 października, 7:20, Marcin:

Putin powinin być zabity (i przywrócony do zycia defibrylatorem) tyle razy ile śmierci przyniosły jego decyzje, raz na każdego żołnierza i cywila zabitego w trakcie jego "operacji specjalnej". Oprócz niego tak samo powinni być potraktowani jego najblizsi wspołpracownicy jak Miedwiedeiew, Szojgu, Ławrow i szefowie FSB, którzy koordynują tę "operacje"

Politycy i szefowie służb powinni doświadczyć na własnej skórze całej tragedii jaką sterują.

Boi się aresztowania??? Chacha, aresztowanie to nic.

19 października, 7:33, Ehh:

Podczas operacji Reaneksji Krymu zginęło mniej ludzi niż w byle jaki weekend w Cikago.Tez pewnie nie wiesz ale jedna z obietnic Bolszewików i frakcji Czerwonej był KONIEC z imperialnymi wojnami i kolonializmem .To nie Putin i nie Rosjanie przesuwaja granicę i wpływy ustaniowine po zakończeniu 2WS Nawet średnio obiektywna osoba może to stwierdzic.

19 października, 7:58, Marcin:

Co za bzdury, aneksja Krymu? Jakby putin i jego poplecznicy nie zarządzili operacji specjalnej to nie zginełoby kilkaset tysięcy ludzi (łącznie po obu stronach). Za tyle śmierci na ten moment odpowiadają, i za miliony przesiedleń i traum w obszaze działan. Powinni odpowiedzieć na własnej skórze na za każdą śmierć.

Co do granic, jak chcą je przesuwać to niech sobie grają w jakąś gierkę komputerową.

Jedyna opcja na przesuwanie granic bez zostania m o r d e r c ą to rozmowy. Jak nie działa to trzeba się pogodzić i z zająć się czymś innym. Nie ma kraju bez spraw, którymi należy się zająć: korupcja, respektowanie praw człowieka, nauka, służba zdrowia, ....

19 października, 09:42, glonojad:

Flota Czarnomorska, dzierżawa baz na 100 lat podpisana w 2012. Potem niespodziewana pomarańczowa rewolucja, zmiana prezydenta i wypowiedzenie tej właśnie umowy.

Myślisz, że USA by zareagowało inaczej, jakby np KUBA usiłowała wyrzucić ich z Guantanamo?

Naiwny jesteś chłopcze.

Bardzo naiwny, młody i pełen ideałów.

Życie Cię wyprostuje.

Zobaczysz

Jeśli jesteś już tak zblazowany, że m-o-r-d-e-r-c-a tysięcy ludzi (żołnierzy i cywili) dla ciebie nie zasługuje na likwidację, choćby po to, żeby zatrzymać dalszą rzeź, to są też powody czysto pragmatyczne:

Obecny konflikt będzie się eskalować bo obie strony się zapiekły i żadna nie odpuści. W ruch pójdą niedługo atomówki, zginą miliony cywili, wszyscy bedziemy u d u p i e n i przez twoich kochanych polityków od przesuwania granic, a nie tylko "ci jacyśtam ukraińcy w okolicach donbasu". G ó w n o trafi nawet w tych co uciekli do Emiratów Arabskich i siedzą w Dubaju w swoich nowokupionych domach.

Poczytaj sobie jak przed drugą wojną ludzie nie wierzyli, że konflikt Hitlera rozleje się dalej niż Polska, jak żydzi nie wierzyli że w y m o r d u j ą ich miliony, a jednak.

Jak nie chcemy powtórki to putin i jego kolesie muszą trafić do piachu, im szybciej tym lepiej. Zwyczajni ludzie mają w d u p i e granice i historię, chcą żyć sobie wygodnie, pracować, a jak mało płacą to sobie jadą za granicę gdzie płacą więcej, tyle. A psychopaci wojny prowadzą.

M
Marcin
19 października, 7:20, Marcin:

Putin powinin być zabity (i przywrócony do zycia defibrylatorem) tyle razy ile śmierci przyniosły jego decyzje, raz na każdego żołnierza i cywila zabitego w trakcie jego "operacji specjalnej". Oprócz niego tak samo powinni być potraktowani jego najblizsi wspołpracownicy jak Miedwiedeiew, Szojgu, Ławrow i szefowie FSB, którzy koordynują tę "operacje"

Politycy i szefowie służb powinni doświadczyć na własnej skórze całej tragedii jaką sterują.

Boi się aresztowania??? Chacha, aresztowanie to nic.

19 października, 7:33, Ehh:

Podczas operacji Reaneksji Krymu zginęło mniej ludzi niż w byle jaki weekend w Cikago.Tez pewnie nie wiesz ale jedna z obietnic Bolszewików i frakcji Czerwonej był KONIEC z imperialnymi wojnami i kolonializmem .To nie Putin i nie Rosjanie przesuwaja granicę i wpływy ustaniowine po zakończeniu 2WS Nawet średnio obiektywna osoba może to stwierdzic.

19 października, 7:58, Marcin:

Co za bzdury, aneksja Krymu? Jakby putin i jego poplecznicy nie zarządzili operacji specjalnej to nie zginełoby kilkaset tysięcy ludzi (łącznie po obu stronach). Za tyle śmierci na ten moment odpowiadają, i za miliony przesiedleń i traum w obszaze działan. Powinni odpowiedzieć na własnej skórze na za każdą śmierć.

Co do granic, jak chcą je przesuwać to niech sobie grają w jakąś gierkę komputerową.

Jedyna opcja na przesuwanie granic bez zostania m o r d e r c ą to rozmowy. Jak nie działa to trzeba się pogodzić i z zająć się czymś innym. Nie ma kraju bez spraw, którymi należy się zająć: korupcja, respektowanie praw człowieka, nauka, służba zdrowia, ....

19 października, 09:42, glonojad:

Flota Czarnomorska, dzierżawa baz na 100 lat podpisana w 2012. Potem niespodziewana pomarańczowa rewolucja, zmiana prezydenta i wypowiedzenie tej właśnie umowy.

Myślisz, że USA by zareagowało inaczej, jakby np KUBA usiłowała wyrzucić ich z Guantanamo?

Naiwny jesteś chłopcze.

Bardzo naiwny, młody i pełen ideałów.

Życie Cię wyprostuje.

Zobaczysz

Jeśli jesteś już tak zbalzowany, że [wulgaryzm]rca tysięcy ludzi dla ciebie nie zasługuje na likwidację, choćby po to, żeby zatrzymać rzeź, to są też powody czysto pragmatyczne:

Obecny konflikt będzię się eskalować bo obie strony się zapiekły i żadna nie odpuści. W ruch pójdą niedługo atomówki, zginą miliony cywili, wszyscy bedziemy u[wulgaryzm]ieni przez twoich kochanych polityków od przesuwania granic, a nie tylko "ci jacyśtam ukraińcy w okolicach donbasu".

Poczytaj sobie jak przed drugą wojną ludzie nie wierzyli, że konflit Hitlera rozleje się dalej niż Polska, jak żydzi nie wierzyli że wymordują ich miliony, a jednak.

Jak nie chcemy powtórki to putin i jego kolesie muszą trafić do piachu, im szybciej tym lepiej. Zwyczajni ludzie mają w d. granice i historię, chcą żyć sobie wygodnie, pracować, a jak mało płacą to sobie jadą za granicę gdzie płacą więcej, tyle. A psychopaci wojny prowadzą.

M
Marcin
19 października, 7:20, Marcin:

Putin powinin być zabity (i przywrócony do zycia defibrylatorem) tyle razy ile śmierci przyniosły jego decyzje, raz na każdego żołnierza i cywila zabitego w trakcie jego "operacji specjalnej". Oprócz niego tak samo powinni być potraktowani jego najblizsi wspołpracownicy jak Miedwiedeiew, Szojgu, Ławrow i szefowie FSB, którzy koordynują tę "operacje"

Politycy i szefowie służb powinni doświadczyć na własnej skórze całej tragedii jaką sterują.

Boi się aresztowania??? Chacha, aresztowanie to nic.

19 października, 7:33, Ehh:

Podczas operacji Reaneksji Krymu zginęło mniej ludzi niż w byle jaki weekend w Cikago.Tez pewnie nie wiesz ale jedna z obietnic Bolszewików i frakcji Czerwonej był KONIEC z imperialnymi wojnami i kolonializmem .To nie Putin i nie Rosjanie przesuwaja granicę i wpływy ustaniowine po zakończeniu 2WS Nawet średnio obiektywna osoba może to stwierdzic.

19 października, 7:58, Marcin:

Co za bzdury, aneksja Krymu? Jakby putin i jego poplecznicy nie zarządzili operacji specjalnej to nie zginełoby kilkaset tysięcy ludzi (łącznie po obu stronach). Za tyle śmierci na ten moment odpowiadają, i za miliony przesiedleń i traum w obszaze działan. Powinni odpowiedzieć na własnej skórze na za każdą śmierć.

Co do granic, jak chcą je przesuwać to niech sobie grają w jakąś gierkę komputerową.

Jedyna opcja na przesuwanie granic bez zostania m o r d e r c ą to rozmowy. Jak nie działa to trzeba się pogodzić i z zająć się czymś innym. Nie ma kraju bez spraw, którymi należy się zająć: korupcja, respektowanie praw człowieka, nauka, służba zdrowia, ....

19 października, 8:09, Marcin:

Zazwyczaj głównym powodem prowadzenia operacji_specjalnych/wojen jest umocnienie władzy na własnym podwórku. Jak dla jakiegoś psychopaty u władzy coraz trudniej zachować absolutną władzę lub dązy do jej zdobycia to wywoluje wojnę, obwołuje się zwierzchikiem sil i w stanie wojny robi porządki - zabija przeciwników politycznych, kradnie (kto kontroluje setki miliardów płyną[wulgaryzm]h na wojsko w trakcie wojny?), odwraca uwagę wyborców od swoich przestępstw na temat wojny, wykorzystuje wojnę do graniczenia wolności słowa, zamykając wsztstkich krytykow swoich decyzji w łagrach z etykietką "zdrajca, szpieg, agent"....

19 października, 09:52, antyPiS:

Masz @Marcin pewien problem. Któryś już raz uczepiłeś się tezy, że skoro za państwową zbrodnią stoi jeden człowiek to jakby go wyeliminowano to nie byłoby milionów śmierci. Nie zauważyłeś, że działalność uznano za zbrodnię dopiero po czasie, zwł. gdy przywódca przegrał i sądzą go zwycięzcy. Ale jakoś nie podzieliłeś się rewelacjami swego rozumowania co zrobić, jeżeli za zbrodnią nie stał jeden człowiek ale miliony? Ktoś wytępił Indian, Aborygenów, ktoś handlował niewolnikami z Afryki. To nie był jeden człowiek, któremu udało się ogłupić miliony wykonawców ale bezimienna, ogarnięta żądzą posiadania tłuszcza. Ludzi uważają[wulgaryzm]h się za dobrych, uczciwych, przyzwoitych i bogobojnych. Dziejopisarze zanotowali, że po zdobyciu Jerozolimy przez krzyżowców ulicami krew płynęła wyżej pęcin końskich. Ci, co to zrobili byli przekonani, że robią rzecz miłą Bogu i na Jego chwałę. Historia odnotowała nazwiska głównych przywódców. Gorliwych realizatorów ich pomysłów już nie. Kontynuatorów, o ile nie wsławili się czymś szczególnym - także.

Co ty bredzisz człowieku, decyzję o operacji specjalnej wydał jeden człowiek, jakby ten człowiek powiedział, że operacji specjalnej nie będzie to by jej nie było - taka jest właśnie pozycja dyktatora jakim jest obecnie putin. Może wszystko. Choćby zabić człowieka, który go publicznie krytykuje, jak Nawalny.

Aborygeni, Indanie... oj rozmydlasz.

Oczywiście nie tylko putina należy wyeliminować, ale też jego najbliższych współpracowników jak Szojgu czy obecny szef FSB, którzy są w to tak umoczeni, że nie zostaje im nic innego niż kontynuować tę rzeź.

P
Pikuś
Chłopu się tak kości trzęsą, że aż tutaj słychać. Najbardziej boi się Dudy, Macierewicza i Bidona, a w następnej kolejności wojska polskiego. S.. dosłownie pod siebie.
a
antyPiS
19 października, 7:20, Marcin:

Putin powinin być zabity (i przywrócony do zycia defibrylatorem) tyle razy ile śmierci przyniosły jego decyzje, raz na każdego żołnierza i cywila zabitego w trakcie jego "operacji specjalnej". Oprócz niego tak samo powinni być potraktowani jego najblizsi wspołpracownicy jak Miedwiedeiew, Szojgu, Ławrow i szefowie FSB, którzy koordynują tę "operacje"

Politycy i szefowie służb powinni doświadczyć na własnej skórze całej tragedii jaką sterują.

Boi się aresztowania??? Chacha, aresztowanie to nic.

19 października, 7:33, Ehh:

Podczas operacji Reaneksji Krymu zginęło mniej ludzi niż w byle jaki weekend w Cikago.Tez pewnie nie wiesz ale jedna z obietnic Bolszewików i frakcji Czerwonej był KONIEC z imperialnymi wojnami i kolonializmem .To nie Putin i nie Rosjanie przesuwaja granicę i wpływy ustaniowine po zakończeniu 2WS Nawet średnio obiektywna osoba może to stwierdzic.

19 października, 7:58, Marcin:

Co za bzdury, aneksja Krymu? Jakby putin i jego poplecznicy nie zarządzili operacji specjalnej to nie zginełoby kilkaset tysięcy ludzi (łącznie po obu stronach). Za tyle śmierci na ten moment odpowiadają, i za miliony przesiedleń i traum w obszaze działan. Powinni odpowiedzieć na własnej skórze na za każdą śmierć.

Co do granic, jak chcą je przesuwać to niech sobie grają w jakąś gierkę komputerową.

Jedyna opcja na przesuwanie granic bez zostania m o r d e r c ą to rozmowy. Jak nie działa to trzeba się pogodzić i z zająć się czymś innym. Nie ma kraju bez spraw, którymi należy się zająć: korupcja, respektowanie praw człowieka, nauka, służba zdrowia, ....

19 października, 8:09, Marcin:

Zazwyczaj głównym powodem prowadzenia operacji_specjalnych/wojen jest umocnienie władzy na własnym podwórku. Jak dla jakiegoś psychopaty u władzy coraz trudniej zachować absolutną władzę lub dązy do jej zdobycia to wywoluje wojnę, obwołuje się zwierzchikiem sil i w stanie wojny robi porządki - zabija przeciwników politycznych, kradnie (kto kontroluje setki miliardów płyną[wulgaryzm]h na wojsko w trakcie wojny?), odwraca uwagę wyborców od swoich przestępstw na temat wojny, wykorzystuje wojnę do graniczenia wolności słowa, zamykając wsztstkich krytykow swoich decyzji w łagrach z etykietką "zdrajca, szpieg, agent"....

Masz @Marcin pewien problem. Któryś już raz uczepiłeś się tezy, że skoro za państwową zbrodnią stoi jeden człowiek to jakby go wyeliminowano to nie byłoby milionów śmierci. Nie zauważyłeś, że działalność uznano za zbrodnię dopiero po czasie, zwł. gdy przywódca przegrał i sądzą go zwycięzcy. Ale jakoś nie podzieliłeś się rewelacjami swego rozumowania co zrobić, jeżeli za zbrodnią nie stał jeden człowiek ale miliony? Ktoś wytępił Indian, Aborygenów, ktoś handlował niewolnikami z Afryki. To nie był jeden człowiek, któremu udało się ogłupić miliony wykonawców ale bezimienna, ogarnięta żądzą posiadania tłuszcza. Ludzi uważają[wulgaryzm]h się za dobrych, uczciwych, przyzwoitych i bogobojnych. Dziejopisarze zanotowali, że po zdobyciu Jerozolimy przez krzyżowców ulicami krew płynęła wyżej pęcin końskich. Ci, co to zrobili byli przekonani, że robią rzecz miłą Bogu i na Jego chwałę. Historia odnotowała nazwiska głównych przywódców. Gorliwych realizatorów ich pomysłów już nie. Kontynuatorów, o ile nie wsławili się czymś szczególnym - także.

g
glonojad
19 października, 7:20, Marcin:

Putin powinin być zabity (i przywrócony do zycia defibrylatorem) tyle razy ile śmierci przyniosły jego decyzje, raz na każdego żołnierza i cywila zabitego w trakcie jego "operacji specjalnej". Oprócz niego tak samo powinni być potraktowani jego najblizsi wspołpracownicy jak Miedwiedeiew, Szojgu, Ławrow i szefowie FSB, którzy koordynują tę "operacje"

Politycy i szefowie służb powinni doświadczyć na własnej skórze całej tragedii jaką sterują.

Boi się aresztowania??? Chacha, aresztowanie to nic.

19 października, 7:33, Ehh:

Podczas operacji Reaneksji Krymu zginęło mniej ludzi niż w byle jaki weekend w Cikago.Tez pewnie nie wiesz ale jedna z obietnic Bolszewików i frakcji Czerwonej był KONIEC z imperialnymi wojnami i kolonializmem .To nie Putin i nie Rosjanie przesuwaja granicę i wpływy ustaniowine po zakończeniu 2WS Nawet średnio obiektywna osoba może to stwierdzic.

19 października, 7:58, Marcin:

Co za bzdury, aneksja Krymu? Jakby putin i jego poplecznicy nie zarządzili operacji specjalnej to nie zginełoby kilkaset tysięcy ludzi (łącznie po obu stronach). Za tyle śmierci na ten moment odpowiadają, i za miliony przesiedleń i traum w obszaze działan. Powinni odpowiedzieć na własnej skórze na za każdą śmierć.

Co do granic, jak chcą je przesuwać to niech sobie grają w jakąś gierkę komputerową.

Jedyna opcja na przesuwanie granic bez zostania m o r d e r c ą to rozmowy. Jak nie działa to trzeba się pogodzić i z zająć się czymś innym. Nie ma kraju bez spraw, którymi należy się zająć: korupcja, respektowanie praw człowieka, nauka, służba zdrowia, ....

Flota Czarnomorska, dzierżawa baz na 100 lat podpisana w 2012. Potem niespodziewana pomarańczowa rewolucja, zmiana prezydenta i wypowiedzenie tej właśnie umowy.

Myślisz, że USA by zareagowało inaczej, jakby np KUBA usiłowała wyrzucić ich z Guantanamo?

Naiwny jesteś chłopcze.

Bardzo naiwny, młody i pełen ideałów.

Życie Cię wyprostuje.

Zobaczysz

B
Bober
Kacap j e b a n y
M
Marcin
19 października, 7:20, Marcin:

Putin powinin być zabity (i przywrócony do zycia defibrylatorem) tyle razy ile śmierci przyniosły jego decyzje, raz na każdego żołnierza i cywila zabitego w trakcie jego "operacji specjalnej". Oprócz niego tak samo powinni być potraktowani jego najblizsi wspołpracownicy jak Miedwiedeiew, Szojgu, Ławrow i szefowie FSB, którzy koordynują tę "operacje"

Politycy i szefowie służb powinni doświadczyć na własnej skórze całej tragedii jaką sterują.

Boi się aresztowania??? Chacha, aresztowanie to nic.

19 października, 7:33, Ehh:

Podczas operacji Reaneksji Krymu zginęło mniej ludzi niż w byle jaki weekend w Cikago.Tez pewnie nie wiesz ale jedna z obietnic Bolszewików i frakcji Czerwonej był KONIEC z imperialnymi wojnami i kolonializmem .To nie Putin i nie Rosjanie przesuwaja granicę i wpływy ustaniowine po zakończeniu 2WS Nawet średnio obiektywna osoba może to stwierdzic.

19 października, 7:58, Marcin:

Co za bzdury, aneksja Krymu? Jakby putin i jego poplecznicy nie zarządzili operacji specjalnej to nie zginełoby kilkaset tysięcy ludzi (łącznie po obu stronach). Za tyle śmierci na ten moment odpowiadają, i za miliony przesiedleń i traum w obszaze działan. Powinni odpowiedzieć na własnej skórze na za każdą śmierć.

Co do granic, jak chcą je przesuwać to niech sobie grają w jakąś gierkę komputerową.

Jedyna opcja na przesuwanie granic bez zostania m o r d e r c ą to rozmowy. Jak nie działa to trzeba się pogodzić i z zająć się czymś innym. Nie ma kraju bez spraw, którymi należy się zająć: korupcja, respektowanie praw człowieka, nauka, służba zdrowia, ....

Zazwyczaj głównym powodem prowadzenia operacji_specjalnych/wojen jest umocnienie władzy na własnym podwórku. Jak dla jakiegoś psychopaty u władzy coraz trudniej zachować absolutną władzę lub dązy do jej zdobycia to wywoluje wojnę, obwołuje się zwierzchikiem sil i w stanie wojny robi porządki - zabija przeciwników politycznych, kradnie (kto kontroluje setki miliardów płyną[wulgaryzm]h na wojsko w trakcie wojny?), odwraca uwagę wyborców od swoich przestępstw na temat wojny, wykorzystuje wojnę do graniczenia wolności słowa, zamykając wsztstkich krytykow swoich decyzji w łagrach z etykietką "zdrajca, szpieg, agent"....

M
Marcin
19 października, 7:20, Marcin:

Putin powinin być zabity (i przywrócony do zycia defibrylatorem) tyle razy ile śmierci przyniosły jego decyzje, raz na każdego żołnierza i cywila zabitego w trakcie jego "operacji specjalnej". Oprócz niego tak samo powinni być potraktowani jego najblizsi wspołpracownicy jak Miedwiedeiew, Szojgu, Ławrow i szefowie FSB, którzy koordynują tę "operacje"

Politycy i szefowie służb powinni doświadczyć na własnej skórze całej tragedii jaką sterują.

Boi się aresztowania??? Chacha, aresztowanie to nic.

19 października, 7:33, Ehh:

Podczas operacji Reaneksji Krymu zginęło mniej ludzi niż w byle jaki weekend w Cikago.Tez pewnie nie wiesz ale jedna z obietnic Bolszewików i frakcji Czerwonej był KONIEC z imperialnymi wojnami i kolonializmem .To nie Putin i nie Rosjanie przesuwaja granicę i wpływy ustaniowine po zakończeniu 2WS Nawet średnio obiektywna osoba może to stwierdzic.

Co za bzdury, aneksja Krymu? Jakby putin i jego poplecznicy nie zarządzili operacji specjalnej to nie zginełoby kilkaset tysięcy ludzi (łącznie po obu stronach). Za tyle śmierci na ten moment odpowiadają, i za miliony przesiedleń i traum w obszaze działan. Powinni odpowiedzieć na własnej skórze na za każdą śmierć.

Co do granic, jak chcą je przesuwać to niech sobie grają w jakąś gierkę komputerową.

Jedyna opcja na przesuwanie granic bez zostania m o r d e r c ą to rozmowy. Jak nie działa to trzeba się pogodzić i z zająć się czymś innym. Nie ma kraju bez spraw, którymi należy się zająć: korupcja, respektowanie praw człowieka, nauka, służba zdrowia, ....

M
Marcin
19 października, 7:20, Marcin:

Putin powinin być zabity (i przywrócony do zycia defibrylatorem) tyle razy ile śmierci przyniosły jego decyzje, raz na każdego żołnierza i cywila zabitego w trakcie jego "operacji specjalnej". Oprócz niego tak samo powinni być potraktowani jego najblizsi wspołpracownicy jak Miedwiedeiew, Szojgu, Ławrow i szefowie FSB, którzy koordynują tę "operacje"

Politycy i szefowie służb powinni doświadczyć na własnej skórze całej tragedii jaką sterują.

Boi się aresztowania??? Chacha, aresztowanie to nic.

19 października, 7:33, Ehh:

Podczas operacji Reaneksji Krymu zginęło mniej ludzi niż w byle jaki weekend w Cikago.Tez pewnie nie wiesz ale jedna z obietnic Bolszewików i frakcji Czerwonej był KONIEC z imperialnymi wojnami i kolonializmem .To nie Putin i nie Rosjanie przesuwaja granicę i wpływy ustaniowine po zakończeniu 2WS Nawet średnio obiektywna osoba może to stwierdzic.

Co za bzdury, aneksja Krymu? Jakby putin i jego poplecznicy nie zarządzili operacji specjalnej to nie zginełoby kilkaset tysięcy ludzi (łącznie po obu stronach). Za tyle śmierci na ten moment odpowiadają, i za miliony przesiedleń i traum w obszaze działan. Powinni odpowiedzieć na własnej skórze na za każdą śmierć.

Co do granic, jak chcą je przesuwać to niech sobie grają w jakąś gierkę komputerową.

Jedyna opcja na przesuwanie granic bez zostania [wulgaryzm]rcą to rozmowy. Jak nie działa to trzeba się pogodzić.Ludzie to nie bydło, które należy ogradzać. Dla przykładu, wewnątrz unii nieformalnoe granice są likwidowane, granicę przejeżdzasz bez zmiany biegu w samochodzie. I nikt nie morduje setek tysięcy, żeby to wymusić.

M
Marcin
18 października, 23:20, Grzegorz:

Wyhodowany przez Unię europejską i stany Zjednoczone

To prawda, bo się opłacał, mógł jak kazdy dyktator nagradzać sowicie swoich popleczników jak Gerharda Schrodera, kancerza niemiec. A teraz też jest bardzo korzystny dla sektora zbrojeniowego i pracowników wojska w krajach NATO, tylu zamówień na broń i takich dotacji z budżetu nie mieli od czasów drugiej wojny światowej.

E
Ehh
19 października, 7:20, Marcin:

Putin powinin być zabity (i przywrócony do zycia defibrylatorem) tyle razy ile śmierci przyniosły jego decyzje, raz na każdego żołnierza i cywila zabitego w trakcie jego "operacji specjalnej". Oprócz niego tak samo powinni być potraktowani jego najblizsi wspołpracownicy jak Miedwiedeiew, Szojgu, Ławrow i szefowie FSB, którzy koordynują tę "operacje"

Politycy i szefowie służb powinni doświadczyć na własnej skórze całej tragedii jaką sterują.

Boi się aresztowania??? Chacha, aresztowanie to nic.

Podczas operacji Reaneksji Krymu zginęło mniej ludzi niż w byle jaki weekend w Cikago.Tez pewnie nie wiesz ale jedna z obietnic Bolszewików i frakcji Czerwonej był KONIEC z imperialnymi wojnami i kolonializmem .To nie Putin i nie Rosjanie przesuwaja granicę i wpływy ustaniowine po zakończeniu 2WS Nawet średnio obiektywna osoba może to stwierdzic.

M
Marcin
Putin powinin być zabity (i przywrócony do zycia defibrylatorem) tyle razy ile śmierci przyniosły jego decyzje, raz na każdego żołnierza i cywila zabitego w trakcie jego "operacji specjalnej". Oprócz niego tak samo powinni być potraktowani jego najblizsi wspołpracownicy jak Miedwiedeiew, Szojgu, Ławrow i szefowie FSB, którzy koordynują tę "operacje"

Politycy i szefowie służb powinni doświadczyć na własnej skórze całej tragedii jaką sterują.

Boi się aresztowania??? Chacha, aresztowanie to nic.
E
Ehh
Gdyby nie Putin to by Polacy mieli tyle do powiedzenia w Polsce co za czasów feudalnych a tak są KREDYTOWANI KORUMPOWANI,co by nie utracić ważnego przyczółku w geopolitycznej rozgrywce, które j nawet nie rozumieją i nawet nie zadają sobie trudu, żeby się zastanowić jak to się stało, że z wozów drabiniastych przesiedli się do MiG a teraz z MiGow do F-ow, tylko latają[wulgaryzm]h w drugą stronę.Zirinowski kiedyś powiedział, ze Polska jest jak prostytutka i idzie z tym kto da więcej.....
G
Grzegorz
Wyhodowany przez Unię europejską i stany Zjednoczone
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl