Sebastian Fabijański zgolił brodę
Sebastian Fabijański zamieścił na swoim profilu na Instagramie zdjęcie przedstawiające go w zupełnie nowej odsłonie. Aktor na fotografii prezentuje się bez brody, którą zgolił, a która była przecież jednym z jego znaków rozpoznawczych.
Zdjęcie podpisał krótkim tekstem "Sebastian Bezbrody", a także zakomunikował, że tak "drastyczna" zmiana wyglądu ma związek z jedną z jego nowych ról.
Przy okazji też poinformował swoich fanów, kiedy odbędzie się premiera jego nowego singla. Fani muzyki Fabijańskiego muszą poczekać do 2 marca.
Fani podzieleni
Chociaż nie wymagająca dużego wysiłku, spora zmiana wizerunku od razu pobudziła fanów, którzy w komentarzach zaczęli wyrażać swoje zdanie. Jak się okazuje, zdania są podzielone, choć jednak więcej użytkowników raczej preferuje wersję aktora z brodą.
Zdecydowanie team broda
Nieeeeee, brodo wróć
Moim zdaniem korzystniej z brodą..
Fanów nowego wizerunku jednak również nie brakuje.
Moim zdaniem lepiej, młodziej.
Bez brody lepiej.
Pojawiła się również grupa internautów, uważająca, że w obu wersjach aktor wygląda dobrze, chociaż i tak powinien wrócić do brody. Jakiego zdania by jednak nie prezentowano, wszyscy są jednomyślni w jednej kwestii - Fabijański zmienił się nie do poznania.
Bym nie poznała na ulicy
Seba jak nie ty
Na ulicy bym nie poznał. Pozdro Seba.
Część zaczęła również wymieniąć podobizny aktora po metamorfozie. Pojawiły się głosy o Piotru Treblickim, Tonym Hawksie czy Bryanie Adamsie.
