Internetowa społeczność "Katowickie dupeczky" ma ponad 11 tysięcy fanów. "Śląskie licealne dupeczki" ponad 6 tysięcy. Najwięcej "lajków" zdobył natomiast niedawno utworzony ogólnopolski fanpage o nazwie "Najpiękniejsze 13-latki". Jest ich ponad 75 tysięcy, a liczba zwolenników lawinowo wzrosła, gdy pojawiły się głosy, że strona, jako promująca treści erotyczne, powinna zostać zamknięta. Na razie jednak nic z tego. 13-, 14- i 15-latki mogą wysyłać swoje "autorskie" zdjęcia, na których pięknie upozowane nie mają problemów z pokazaniem nóg w kusych spodenkach. I nie tylko nóg.
Nie trzeba pokazać wszystkiego, ważne jest przesłanie.
Na punkcie sekstingu, czyli zjawiska definiowanego jako wysyłanie i promowanie oraz przyjmowanie informacji, w tym zdjęć, o treści seksualnej, polskie nastolatki oszalały. Niestety, często nie zdają sobie sprawy z erotyczności przekazu tych materiałów.
Nowe zjawisko
Psycholog społeczny dr Lucyna Kirwil ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej:
- Przyczyny tego zjawiska to po pierwsze potrzeby rozwojowe dziewcząt i chłopców w okresie dorastania, potrzeba autoprezentacji, potrzeba znalezienia własnej tożsamości (często wyróżnienia się spośród rówieśników), potrzeba znalezienia partnera i utrzymania związku z nim, potrzeba jak najszybszego bycia dorosłym - mówi dr Kirwil, która kilka lat temu reprezentowała Polskę w europejskich badaniach dotyczących zagrożeń dla dzieci w internecie.
Ich wyniki opublikowano w raporcie EU Kids Online. Zapytano w nich o seksting dzieci w wieku 11-16 lat z 25 krajów UE. Jak podaje dr Kirwil, wśród polskich ankietowanych do sekstingu przyznało się bardzo niewiele dzieci, tylko 15 na 770 badanych (1,9 proc.).
Wśród nich troje wysyłało lub zamieszczało online wiadomości o treści seksualnej codziennie lub prawie codziennie. 10 spośród tych 15 badanych wysłało wiadomości z podtekstem seksualnym, czworo zamieściło materiały o treści seksualnej jako materiał dostępny dla wszystkich, troje prowadziło w internecie rozmowy o seksie, ale tylko jedno poprosiło kogoś innego o wysłanie zdjęcia. Żadne dziecko nie przyznało się do przesłania komuś zdjęć swoich intymnych części ciała.
Dzieci w sieci
Gdyby dziś powtórzyć badanie, wyniki z pewnością byłyby inne. Komunikacyjna rewolucja - dostępność smartfonów, tabletów robi swoje. Wystarczy zajrzeć do internetu. Zwłaszcza że dzieci zaczynają z niego korzystać. I to coraz młodsze dzieci - pierwszy kontakt, według badań EU Kids Online, przypadł na wiek między 7. a 11. rokiem życia. W Polsce przeciętny wiek pierwszego logowania do sieci to zaledwie 9 lat!
Poza tym to u nas, częściej niż w innych krajach Europy (52 do 35 proc.), dzieci mają do dyspozycji własny komputer poza kontrolą dorosłych. Przy braku wychowania seksualnego doszło w Polsce do seksualnej rewolucji, która odbywa się przede wszystkim w internecie.
- Oczywiście można założyć, że dziewczynom chodzi tylko o autoprezentację, poprawę wizerunku, popularność, ale niestety nie można wykluczyć, że właśnie w ten sposób składane są seksualne propozycje - twierdzi dr Krzysztof Nowosielski, śląski ginekolog.
Dr Kirwil dodaje, że mamy tu również do czynienia z nadmierną seksualizacją wizerunku kobiet, co ma duży wpływ na młode internautki. - Widać to choćby w świecie reklamy. Nawet narzędzia do majsterkowania reklamują "obowiązkowo" skąpo odziane kobiety. Podtekst erotyczny jest wszechobecny w mediach, które wychodzą z założenia, że nagość i zseksualizowany obraz kobiety łatwo przyciągają uwagę odbiorcy - dodaje Lucyna Kirwil.
Dr Nowosielski: - Zjawisko ma szeroki wymiar, związany z załamaniem się tradycyjnego wzorca kobiety w Polsce. Z jednej strony matka Polka, z drugiej kobieta pracująca, ale i coraz bardziej wyzwolona, która chce korzystać ze swojej wolności. A internet daje, często złudne, poczucie anonimowości. Jest jeszcze kwestia wybicia się za wszelką cenę, zrobienia kariery.
Erotyczna swoboda
Zgodnie z licznymi ankietami, w życiu erotycznym Polaków widać wielką zmianę. Jeśli połowa rodziców dzisiejszych nastolatek woli uprawiać seks po ciemku, bo wstydzi się swojego ciała, to po młodszych pokoleniach należy spodziewać się większej skłonności do erotycznej swobody. Popularność saun dla "nietekstylnych" w parku wodnym w Rudzie Śląskiej czy czeladzkich termach to znak nowych czasów.
- W przypadku diagnozowanego wśród młodzieży sekstingu mamy do czynienia z niepokojącym zjawiskiem dotyczącym osób nieukształtowanych, poszukujących swojej tożsamości i seksualności, które łatwo skrzywdzić i skazać na traumatyczne przeżycia - podkreśla Lucyna Kirwil.
Być jak Natalia Siwiec...
Z badań Instytutu Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego wynika, że co dziesiąty polski nastolatek jest uzależniony od internetu.
Ten wynik rodzi bardzo poważne konsekwencje związane m.in. z wiedzą o seksie. Łatwy dostęp do filmów pornograficznych, codzienne obcowanie z internetowym życiem seksualnym powoduje, że rośnie liczba osób uprawiających cyberseks i traktujących swoje ciało przedmiotowo. Z danych raportu EU Kids Online wynika, że problem cyberagresji dotyka młodzież całej Europy.
Dwoje na troje badanych młodych ankietowanych zetknęło się z treściami o charakterze seksualnym. Nastolatki ujawniające swój wizerunek w internecie podają zwykle tylko swoje imiona oraz miejscowość, z której pochodzą. Często są to małe miasta i wsie. Ponieważ tam dostęp dorosłych do internetu jest mniejszy niż w aglomeracjach, to liczą, że rodzice nie dowiedzą się o ich zabawach.
Na wyobraźnię polskich nastolatek działa kariera Natalii Siwiec, która pokazała na stadionach Euro 2012 więcej od innych, została zauważona i jest już dziś celebrytką.
*Żądamy darmowej autostrady A4 [PODPISZ PETYCJĘ DO PREMIERA]
*Wypadek w Wilamowicach. 18-letnia Klaudyna nie żyje. Sprawca się nie przyznaje
*Gdzie jest burza? ZOBACZ mapę burzową i wskazania radaru burzowego
*Najlepsze baseny, aquaparki i kąpieliska w woj. śląskim [GŁOSUJ W PLEBISCYCIE]
*Energylandia w Zatorze, atrakcje, ceny, mapa oraz film z kamery Go Pro [WIDEO GO PRO]