Selekcjoner Chorwatów Dalić przed Polską: Presja i chęć zwycięstwa idą w parze

Jacek Kmiecik
Opracowanie:
Selekcjoner Chorwatów Zlatko Dalić w rozmowie z asami "Hrvatskiej" - Luką Modriciem i Mateo Kovaciciem
Selekcjoner Chorwatów Zlatko Dalić w rozmowie z asami "Hrvatskiej" - Luką Modriciem i Mateo Kovaciciem PAP/Piotr Nowak
Selekcjoner reprezentacji Chorwacji Zlatko Dalić 24 godziny przed spotkaniem Ligi Narodów w Osijeku z Polską przyznał, że presja oczekiwań i chęć zwycięstwa idą w parze. "Tak samo jak odczuwamy presję po ostatnich niepowodzeniach, tak samo bardzo chcemy wygrać w niedzielę" - zaznaczył.

Konferencję prasową w Osijeku Zlatko Dalić zaczął od analizy czwartkowego spotkania, które jego drużyna na inaugurację rozgrywek UEFA przegrała na wyjeździe z Portugalią 1:2.

Chorwacja pokazała z Portugalią trochę dobrego futbolu

- Nie mamy powodów do radości po porażce, ale cieszy mnie charakter, jaki drużyna pokazała przegrywając 0:2, a to już był bardzo niebezpieczny wynik. Opanowaliśmy sytuację, graliśmy później już stabilnie, momentami nawet byliśmy lepsi. Pokazaliśmy trochę dobrego futbolu i to napawa optymizmem

- powiedział Dalic, który reprezentację Chorwacji prowadzi od 2017 roku.

Jak przyznał, miał na mecz z Portugalią przygotowane dwa systemy gry.

- Mając trzech zawodników w linii obrony, trzeba dużo biegać i ciężko pracować. Wyglądało to obiecująco i jestem już bliższy decyzji, żeby się tego trzymać także w meczu z Polską. Musimy zobaczyć, kto jednak będzie gotowy na sto procent do gry, bo mamy drobne problemy zdrowotne w zespole

- przekazał.

Chorwacja, jak Polska, ma wielką motywację do odniesienia zwycięstwa

57-letni szkoleniowiec wyraził nadzieję, że jego piłkarzom udało się odpocząć po intensywnym pojedynku w Lizbonie.

- Straciliśmy noc zaraz po meczu na podróż, ale później już było spokojnie

- dodał.

Dalić nie ukrywał, że zdaje sobie sprawę z presji, jaka cięży na nim i piłkarzach. Po nieudanym występie w Euro 2024 w Niemczech, gdzie Chorwaci, podobnie jak Polacy, odpadli po fazie grupowej, przyszła porażka na otwarcie Ligi Narodów.

- Presja jest zawsze, to coś normalnego. Tak samo jak odczuwamy presję po ostatnich niepowodzeniach, tak samo bardzo chcemy wygrać w niedzielę. Ale trzeba mieć świadomość, że Polska, podobnie jak my, też ma wielką motywację, a po wygranej w Glasgow zyskała dużo pewności siebie

- nadmienił.

Chorwacja chce odczarować Osijek i zakończyć złą serię

Jak przypomniał, Chorwatom nie wiodło się ostatnio w Osijeku, gdzie nie wygrali trzech poprzednich spotkań.

- Chcemy w końcu uszczęśliwić kibiców zarówno w Osijeku, jak i w całym kraju zwycięstwem i dobrym meczem. Trzy punkty dodadzą nam pewności, pokażą, że idziemy we właściwym kierunku. Czas zakończyć złą serię

- podkreślił selekcjoner reprezentacji Chorwacji.

Mecz Chorwacja - Polska rozpocznie się w niedzielę o godzinie 20.45.(PAP)

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl