
Spis treści
Co z amerykańskim wsparciem dla Ukrainy?
Jego partyjni koledzy powiedzieli, że jest szansa na uchwalenie dalszego wsparcia dla Ukrainy, ale w nowym pakiecie.
Według Johnsona „zakładanie, że Ukraina może wygrać, po prostu nie jest realistyczne”.
– Putin nie przegra wojny na Ukrainie. Ma czterokrotnie większą liczbę ludności, ma gospodarkę, ma arsenał jądrowy – nie przegra. Musimy uznać tę rzeczywistość, bo z każdym kolejnym dniem Ukraina jest w coraz większym stopniu niszczona – powiedział polityk w rozmowie z PAP o pakiecie środków na pomoc Ukrainie, Izraelowi i Tajwanowi i na zabezpieczenie granic o łącznej wartości 118 mld dolarów.
Senator z USA o pakiecie pomocy dla Ukrainy
Johnson zapewnił, że projekt w obecnej formie – zawierający reformy imigracyjne, które początkowo były warunkiem stawianym przez republikanów za zgodę na środki dla Kijowa – jest martwy i nie ma szans na przejście przez Kongres. Nie wykluczył jednak całkowicie poparcia ustawy dotyczącej samych funduszy na pomoc zagraniczną.
– Oni muszą nam jednak powiedzieć, jaką mają strategię – zaznaczył senator z Wisconsin.
Jednocześnie dodał, że choć popiera Ukrainę, jego zdaniem USA nie powinny „dolewać oliwy do ognia”, a celem powinno być „skłonienie Putina do podjęcia rozmów przy stole negocjacyjnym”.
Rola UE w pomocy dla Ukrainy
Choć przedstawiciele administracji prezydenta Joe Bidena wielokrotnie publicznie deklarowali, że celem pomocy USA jest postawienie Ukrainy w najlepszej możliwej pozycji negocjacyjnej, Johnson stwierdził, że żaden przedstawiciel Departamentu Stanu ani Białego Domu nie przedstawił mu tej sprawy w ten sposób. Polityk wyraził jednocześnie zadowolenie z przyjęcia przez Unię Europejską pakietu pomocy finansowej dla Kijowa, bo zdejmuje to presję z Ameryki.
– Ich gospodarka jest podobnej wielkości, co nasza, więc z pewnością dobrze, że spełnili swoją powinność. To w końcu ich podwórko – stwierdził.
Choć opublikowany w niedzielę projekt ustawy łączący restrykcyjne reformy imigracyjne ze wsparciem Ukrainy, Izraela i Tajwanu jest powszechnie uznawany w Senacie za upadły, kilku czołowych republikańskich polityków zasygnalizowało we wtorek, że są gotowi poprzeć „czysty" pakiet środków pomocy zagranicznej. Lider republikanów w Senacie Mitch McConnell powiedział, że jego zdaniem Senat powinien przegłosować pakiet dla Ukrainy. Podobną opinię wyraził senator Jerry Moran z Kansas.
– Następnym krokiem po zablokowaniu obecnego projektu jest zajęcie się osobnym pakietem Ukrainy, Izraela i Indo-Pacyfiku. Sytuacja jest pilna i ja będę robił wszystko, by do tego doprowadzić – oznajmił.
Co zrobią Amerykanie?
Pytany jednak, czy w jego partii istnieje wystarczające poparcie dla takiego ruchu, przyznał, że nie wie.
Członek komisji ds. sił zbrojnych senator Rick Scott powiedział tymczasem, że choć w partii są różne głosy na temat dalszego wsparcia Ukrainy, on i jego koledzy „nie chcą, by Putin wygrał”. On również jednak uzależnił swój głos w tej sprawie od przedstawienia przez Biały Dom jasnej strategii.
Podobne stanowisko przedstawił podczas konferencji prasowej spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson, od którego zależy, czy Izba rozpatrzy ewentualny pakiet dla Ukrainy.
– To nie zostało porzucone. Ale wciąż jest więcej pracy, którą trzeba wykonać, jeśli chodzi o odpowiedzi Białego Domu w sprawie strategii, planu gry i rozliczania funduszy oraz wszystkich tych bardzo konkretnych szczegółów, które Izba musi rozważyć, by podejmować takie ciężkie decyzje – powiedział polityk.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
ag
Źródło: