AKTUALNA SYTUACJA NA A4 POD WROCŁAWIEM
To nie była łatwa niedziela dla kierowców. Od rana, z powodu dużego natężenia ruchu, korkowało się przed bramkami Punktu Poboru Opłat w Karwianach.
Do pierwszego poważniejszego wypadku doszło ok. godz. 12.30 na 160. km autostrady, w pobliżu węzła Wrocław Wschód. Na jezdni w kierunku Wrocławia zderzyły się cztery samochody osobowe. Autostrada była zablokowana przez godzinę, później ruch został częściowo przywrócony.
Początkowo służby informowały o kilku osobach poszkodowanych, na szczęście skończyło się na strachu i niegroźnych potłuczeniach.
Tymczasem ok. godz. 13 doszło do kolejnego karambolu, a właściwie dwóch wypadków niedaleko siebie, w pobliżu węzła Pietrzykowice. W sumie w kolizjach uczestniczyło pięć samochodów osobowych. Na szczęście nikt nie został ranny. Ruch w tym miejscu odbywał się lewym pasem.
Później, aż do wieczora, nastąpiła seria zdarzeń drogowych, na szczęście niegroźnych. Nie było osób rannych, ale co chwilę kierowcy utykali w mniejszych lub większych korkach. Na dobre autostrada odblokowała się dopiero późnym wieczorem.
W sumie, od rana, w zdarzeniach drogowych na podwrocławskim odcinku autostrady uczestniczyło 18 samochodów.
ZOBACZ TEŻ:
Autostrada, drogi ekspresowe i krajowe – co nasz czeka w 2020 roku?
Groźny wypadek na A4 pod Wrocławiem. Cztery osoby ranne
Samolot z Wrocławia do Lwowa zawrócony. Co się stało?
