W Rzeszowie spodziewano się zaciętego, trudnego meczu, tymczasem faworyzowani gospodarze dosyć łatwo sięgnęli po komplet punktów. Resovia była dla gości zwyczajnie za dobra i pewnie zwyciężyła.
Stal po dwóch porażkach z rzędu bardzo chciała się w hali na Podpromiu przełamać. Próbowała. Prowadziła 6:3, 10:6 i 11:8 zdobywając najczęściej punkty po atakach Vassima Ben Tary i Kamila Kwasowskiego. Resovia powoli wchodziła w mecz, ale kiedy włączała zagrywkę i blok przejmowała inicjatywę. Po asie Jakuba Kochanowskiego, ataku Jakuba Buckiego i bloku wyszła na prowadzenie (13:12). Decydujące znaczenie dla losów inauguracyjnej partii miała seria kolejnych punktów gospodarzy. Fabian Drzyzga i Jan Kozamernik dwukrotnie zastawili Kwasowskiego, Torey Defalco obił blok z Nysy, Kozamernik zaskoczył rywali zagrywką, Jakub Kochanowski uderzył z krótkiej. Było 20:15. Także kolejne akcje wygrali resoviacy (23:18). Rywale odrobili trzy oczka z rzędu, ale Klemen Cebulj mocnym atakiem zdobył brakujący punkt.
W drugiej partii, po paru udanych akcjach w ofensywie i zablokowaniu Nicolasa Zerby rzeszowianie prowadzili 12:8. – Walczyć Nysa, walczyć – domagała się głośno ósemka kibiców Stali. Stal walczyła, ale na boisku dominowała Resovia. Defalco najpierw zaskoczył zagrywką Michała Gierżota (14:10), potem przymierzył z drugiej linii 16:12. Za chwilę było 20:14. Maciej Muzaj, który zastąpił Buckiego oraz Defalco podwyższyli na 22:15. Kropkę nad „i” postawił Muzaj.
W początkowym fragmencie trzeciej odsłony nysanie stawiali się trochę pewnym siebie resoviakom. Kiedy jednak Torey Defalco i spółka włączyli wyższy bieg, gra toczyła się na rzeszowską nutę. Ostatniego seta i mecz efektowym atakiem z krótkiej zakończył Jakub Kochanowski.
Przed rozpoczęciem spotkania Piotr Maciąg, prezes rzeszowskiego klubu podziękował Rafałowi Buszkowi, który od tego sezonu jest zawodnikiem Stali, za siedem sezonów bronienia barw Asseco Resovii. Kibice nagrodzili tego lubianego siatkarza gromkimi oklaskami.
Rzeszów to nie nasza półka
- przyznał Kamil Kwasowski.
Asseco Resovia - PSG Stal Nysa 3:0 (25:22,25:18, 25:14)
Asseco Resovia: Drzyzga 53, Bucki 4, Kozamernik 3, Kochanowski 7, Defalco 18, Cebulj 8, Zatorski (libero) oraz Muzaj 7. Trener Giampaolo Medei.
Stal: Zhukouski, Abramowicz 1, Ben Tara 134, Gierżot 7, Kwasowski 10, Zerba 4, Dembiec (libero) oraz Buszek, Miyaura 1, Szczurek, Jankowski 2, El Graoui. Trener Daniel Pliński.
Sędziowali: Paweł Burkiewicz (Kraków) i Maciej Twardowski Radom). Widzów:2000. MVP: Torey Defalco
